Coraz więcej osób korzysta z deepfake'ów, aby ubiegać się o pracę na odległość

Deepfake robi furorę nie tylko przy podszywaniu się pod znane osoby i ich oczernianiu, ale okazuje się, że ma swoje zastosowanie także podczas rozmowy o pracę. Rośnie liczba osób, które wykorzystują deepfake, aby w jakiś sposób zwiększyć szanse na nową pracę.

Sprawie postanowiło przyjrzeć się FBI, które twierdzi, że ludzie podszywają się pod inne osoby na zdalnych rozmowach kwalifikacyjnych. Jednym z głośniejszych materiałów tego typu w ostatnich miesiącach było niewątpliwie nagranie, które przekonywało, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nawołuje do złożenia broni. Facebook szybko jednak usunął to nagranie.

Deepfake podczas rozmowy kwalifikacyjnej coraz większym problemem

Raport FBI mówi, że najwięcej tego przypadków odnotowano w rekrutacji na stanowiska związane z szeroko pojętą branżą IT. W tej grupie dużo rekrutacji odbywa się nadal zdalnie, a także praca jest w wielu przypadkach na odległość. Przygotowani technicznie kandydaci potrafią używać deepfake w rozmowie na żywo. Oszukane w ten sposób firmy wysłały wiele skarg do służb amerykańskich.

Reklama

Jaki jest cel takiej rekrutacji? Nie jest to tylko walka o pracę, a coś głębszego. Oszuści w ten sposób ukrywają swoją prawdziwą tożsamość, a praca, którą mogą otrzymać, ma dać im dostęp do olbrzymich zasobów, jakimi są bazy danych w poszczególnych firmach. To właśnie branża IT posiada zazwyczaj uprawnienia do przeglądania tego typu danych. Są to materiały nie tylko z informacjami o osobach prywatnych, ale i informacje strzeżone, patentowe.

Rozwój tego typu mechanizmów pogłębił się, oczywiście odkąd pandemia sparaliżowała cały świat. Większość firm przeniosła się na pracę zdalną, a co za tym idzie, również rozmowy rekrutacyjne odbywały się na odległość. Dochodziło do oszustw, gdzie kandydaci do pracy korzystali z pomocy osób trzecich, także w rozmowach na żywo.

Jak rozpoznać deepfake?

  • Nienaturalne mruganie
  • Nietypowe oświetlenie postaci
  • Rozbiegany wzrok
  • Nienaturalny układ skóry na twarzy

Na razie nie powstała żadna technologia, która skutecznie wychwyci materiały typu deepfake. Fałszywe filmy jednak rozmnażają się na potęgę, w 2020 roku wykryto prawie dziesięć razy więcej tego typu materiałów niż rok wcześniej. Pozostaje wierzyć, że któraś z film technologicznych przygotuje skuteczny algorytm do walki z tego typu procederem.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: deepfake
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy