Jedyne takie zdjęcie. Próbował je zrobić przez 6 lat!

Fotografowie specjalizujący się w uwiecznianiu flory i fauny nie mają łatwego życia. Natura jest piękną, ale często niewdzięczną modelką. Przekonał się o tym Alan McFayden, który wymarzone zdjęcie robił przez ponad pół dekady.

Mistrzowska fotografia Alana McFaydena
Mistrzowska fotografia Alana McFaydenaAlan McFayden Flickrmateriały prasowe

Fotografia, którą widzicie powyżej przedstawia samicę zimorodka, która za ułamek sekundy zniknie pod taflą wody. Perfekcyjna symetria, świetne kolory i co najważniejsze ostrość. Do tego zdjęcia nie sposób się przyczepić. Zwłaszcza, kiedy pozna się jego historię.

McFayden, jeszcze jako dziecko, zabierany był przez swojego dziadka na spacery w okolice Kirkcudbright w Szkocji. Główna atrakcja? oczywiście obserwowanie zimorodków.

"Nieudane" zdjęcie. Z prawej jego autor
"Nieudane" zdjęcie. Z prawej jego autorAlan McFayden Flickrmateriały prasowe

46-letni dziś fotograf w rozmowie z dziennikiem Daily Mail powiedział:

- Pamiętam, że byłem zdumiony tym, co potrafią te ptaki. Szybkość, z którą wlatywały do wody była niesamowita. I te ich piękne kolory. Zimorodki są niczym pociski - zrobienie im zdjęcia wymaga szczęścia i ogromnej cierpliwości.

Nad jednym idealnym zdjęciem Alan od 2009 roku spędził łącznie 4200 godzin. To prawie pół roku ciągłej pracy! Po sześciu latach starań i ponad 720 tysiącach (sic!) naciśnięciach spustu migawki w końcu mu się udało.

Trzeba pamiętać o tym, że samice zimorodków bardzo rzadko decydują się na manewry, które ostatecznie udało się uwiecznić na wymarzonym przez szkockiego fotografa zdjęciu.

- To musiał być ten idealny moment. Ptak pikujący idealnie pionowo, bez rozbryzgującej się wody. Powodzenie zależało nie tylko ode mnie, ale i od samego zimorodka.

McFayden wspomina, że w celu zrobienia tej jednej jedynej fotografii przez około 100 dni każdego roku udawał się w jedno miejsce dwukrotnie w ciągu dnia. Podczas każdej sesji robił około 600 zdjęć. Twierdzi, że tylko niektóre z nich do czegoś się nadawały. Na całe szczęście w zeszłym miesiącu spełnił on swoje marzenie, a jego niezwykła fotografia stała się sensacją w internecie.

- Jestem przekonany, że to co zrobiłem spodobały się mojemu świętej pamięci dziadkowi. Chciałbym, aby mógł zobaczyć tę fotografię...

Fotografia w całej okazałości
Fotografia w całej okazałościAlan McFayden Flickrmateriały prasowe
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas