Mbah Bejan: Najbardziej gibki dziadek świata

Ma 68 lat, ale dzieci i wnuki nadal patrzą na niego w niemym zachwycie. Mbah Bejan z Indonezji to bowiem wyjątkowy człowiek, który potrafi wyginać swoje ciało w nieprawdopodobne sposoby.

68-latek jest giętki, niczym guma. Wciąż zadziwia, gdy demonstruje swoje możliwości
68-latek jest giętki, niczym guma. Wciąż zadziwia, gdy demonstruje swoje możliwościBarcroft Mediamateriały prasowe

Superrozciągliwy Mbah, pochodzący z indonezyjskiej części wyspy Borneo odkrył swoje wyjątkowe zdolności w wieku 11 lat, podczas, gdy z rówieśnikami wybrał się na połów ryb.

Nadepnął wówczas na cierń, który wbił się w jego stopę i ku zdziwieniu rówieśników wygiął ją i zbliżył do ust, by wyciągnąć drzazgę zębami.

"Wtedy jeszcze nie zdawałem sobie sprawy z tego, że jest to coś specjalnego. Ale moi koledzy myśleli, że przydarzyła mi się jakaś straszna kontuzja" - przyznaje Mbah Bejan.

"Pytali, jak mogę przekręcić tak stopę. Nie wiedziałem, o co im chodzi. Wytłumaczyli, że ludzie nie potrafią spotkać się z własnymi stopami twarzą w twarz" - śmieje się.

Wyginanie, wykręcanie, wykrzywianie - wszystko to nie sprawia mu najmniejszego problemu. Sam podkreśla, że nigdy nie cierpiał na żadne dolegliwości nóg, ani stawów. Jego słowa potwierdzają lekarze - pan Bejan to pacjent całkowicie zdrowy, a jego gibkość nie jest wynikiem choroby.

W latach 70., będąc już w pełni świadomym swoich unikatowych zdolności, Bejan postanowił wykorzystać je zarobkowo. Utrzymywał w ten sposób rodzinę aż do 2001 roku, kiedy to postanowił przejść na emeryturę.

Dziś, jako ojciec i dziadek spędza swoje dni spokojnie, poświęcając się hodowli kurczaków, lecz wciąż nie odmawia, gdy ktoś poprosi go o zademonstrowanie wyjątkowych zdolności...

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas