Narkotyki niebezpieczne głównie dla mężczyzn
Mężczyźni powinni pomyśleć dwa razy zanim sięgną po narkotyki, zarówno ze względu na szkodliwość uzależnienia, jak i uboczne efekty leczenia. Najnowsze badania naukowców z Kanady wykazały, że terapia metadonem obniża poziom testosteronu do takiego, jak u kobiet.
Takie rezultaty otrzymali w swoich analizach specjaliści z kanadyjskiego uniwersytetu McMaster w Hamilton. Całość badań opisali w najnowszym wydaniu pisma "Scientific Reports".
Jak podaje Uniwersytet McMaster w swoim komunikacie, poziom testosteronu u mężczyzn korzystających z terapii metadonowej spada nawet o 75 proc. w porównaniu z mężczyznami z grupy kontrolnej, nieuzależnionymi od opioidów.
Rezultaty tak dużego spadku poziomu testosteronu to m.in. zmęczenie, wahania nastroju i oczywiście zaburzenia erekcji. Stąd zalecenie dla lekarzy, by rozważyli zastosowanie w takich przypadkach, dodatkowo, hormonalnej terapii zastępczej.
Dlatego też dr Zena Samaan, główna prowadząca projektu badawczego podkreśliła w komunikacie McMaster, że "lekarze powinni przepisywać pacjentom najniższe możliwe w danym leczeniu dawki opioidów - w tym metadonu - aby zminimalizować spadek poziomu testosteronu". Tym bardziej, że wcześniejsze uzależnienie od opioidów i tak już może obniżyć poziom tego hormonu.
O ile przed kanadyjskim badaniem środowisko lekarskie wiedziało o występowaniu negatywnych dla poziomu hormonów skutków, jednak nikt nie był świadom skali ich występowania. Według danych badaczy z McMaster problem dotyczy ok. jednej piątej mężczyzn korzystających z terapii metadonowej.
Przy czym, aby uzmysłowić skalę niekorzystnych dla mężczyzn zmian w trakcie kuracji, autorzy badania podkreślili, że kiedy zaczęli analizować rezultaty badań poziomu testosteronu, musieli sprawdzić cały przebieg analiz, ponieważ wyniki wskazywały, iż są to wyniki próbek pobranych od kobiet.
Podobnych negatywnych skutków opioidów dla poziomu testosteronu nie zauważono u kobiet.
Kanada jest szczególnym krajem do prowadzenia takich badań, a ich rezultaty trafiają do relatywnie dużej grupy osób - jest drugim na świecie krajem pod względem używania opioidów. Jednym z olbrzymich problemów jest często spotykane wśród rdzennych mieszkańców Kanady uzależnienie od oxycontinu, leku służącego do uśmierzania bólu.