Szef MSZ rozstał się z narzeczoną

Chodzi o szefa włoskiej dyplomacji, Franco Frattiniego, o którego związku z niejaką Chantal Sciuto przez wiele miesięcy głośno było na europejskich salonach.

Informację o rozejściu się pary przynoszą włoskie media, przytaczając... specjalną notę, wydaną z inicjatywy MSZ.

Zawiłe relacje

W komunikacie zdementowano podaną przez plotkarską prasę wiadomość o tym, jakoby minister rzucił ukochaną wysyłając do niej SMS. Dziennik "La Repubblica", pisząc o końcu związku 51-letniego Frattiniego z 39-letnią dermatolog, lekarką "VIP-ów", zauważa, że komunikat jest dowodem coraz bardziej zawiłych relacji między życiem publicznym i prywatnym polityków.

Reklama

Dać odpór plotkom

To jednocześnie - podkreśla "La Repubblica" - kolejny z całej serii epizodów, gdy osobiste życie polityka wpływa na jego publiczny wizerunek. Oficjalne poinformowanie o końcu wielkiej miłości było konieczne - pisze gazeta - ponieważ trzeba było dać odpór plotkom na temat okoliczności rozstania.

Osobliwy początek

Tym bardziej - czytamy w komentarzu - że medialny początek tego trwającego dziewięć miesięcy związku był bardzo osobliwy. O tym, że Frattini i piękna pani doktor są razem, poinformowała agencja PR, wynajęta przez Chantal Sciuto. Później towarzyszyła ona ministrowi w jego oficjalnych podróżach, między innymi do Francji i na Bliski Wschód.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy