To pierwszy taki wynalazek w historii ludzkości

Trochę czasu chodzimy już po tej ziemi i sporo widzieliśmy, ale ten wynalazek wysadził nas z butów. Szalony fizyk i konstruktor stworzył robota, oddzielającego krem od biszkopta w popularnych ciastkach Oreo.

David Neevel, amerykański fizyk to pierwsza z twarzy najnowszej kampanii Oreo, pokazującej najdziwniejsze sposoby obchodzenia się ze słynnymi ciastkami.

"Separator Ciasteczek Oreo" - bo tak nazywa się robot, którego skonstruował David Neevel, wygląda na bardzo skomplikowaną maszynę. W rzeczywistości jednak wykonuje kilka bardzo prostych czynności.

 Najpierw rozdziela ciasteczko na dwie części... siekierą, a następnie za pomocą obrabiarek CNC zeszlifowuje z nich krem. Po zakończeniu procesu, specjalny podajnik dostarcza czyste i gotowe do spożycia biszkopty.

"Moja maszyna w całości bazuje na niechęci do kremu, znajdującego się w ciastku. Po prostu wolę sam biszkopt" - przyznaje wynalazca, dla którego zbudowanie maszyny było nie lada poświęceniem.

"Spędziłem w moim warsztacie mnóstwo czasu. Godzinami nie widywałem mojej dziewczyny, ani mojego psa" - mówi wynalazca.

Wideo pokazujące działanie separatora robi w ostatnich dniach furorę w sieci. Przeważają głosy zachwytu i wyrazy uznania. My również musimy przyznać, że jesteśmy pod ogromnym wrażeniem. Nie każdy gotów jest poświęcić kawałek swojego życia, by skonstruować skomplikowaną maszynę, którą spokojnie potrafią zastąpić dwie ludzkie dłonie i scyzoryk...

Reklama



INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ciasteczka | Robot
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy