Citroen DS3 Racing: Narowisty dzikus na górskim szlaku

W ubiegły weekend i ja mogłem poczuć się choć trochę, jak rajdowy mistrz świata - Sebastian Loeb. Do naszej redakcji na testy trafił bowiem Citroen DS3 Racing, najbardziej usportowiona cywilna wersja samochodu, który od kilku lat znajduje się w ścisłej czołówce rajdów WRC. Wyposażony w turbodoładowany silnik 1.6 o mocy 207 koni samochód to prawdziwy dzikus, więc zabrałem go na przejażdżkę w najdziksze górskie pasmo Polski - Beskid Niski. Tam, z dala od cywilizacji, na krętych asfaltowych i szutrowych drogach sprawdzałem, co potrafi ten narowisty maluch i ile rajdowego DNA udało się przemycić jego konstruktorom. Więcej na temat DS3 Racing w obszernym teście, który znajdziecie na naszych łamach w przyszłym tygodniu.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy