Elektrownia zasilana tłuszczem. Paliwo prosto z miejskiej kanalizacji

​Co zrobić ze zwałami tłuszczu, które płynąc miejską kanalizacją zatykają ją równie skutecznie, jak nasze żyły? Tyler Durden z niezapomnianego "Podziemnego kręgu" wiedział, do czego wykorzystać wyrzucane do śmieci sadło. Jeszcze ciekawsze zastosowanie wymyślono w Londynie, gdzie powstaje opalana tłuszczem elektrownia.

Ekipy czyszczące schodzą do kanałów, by wodą pod ciśnieniem rozbijać tłuszczowe góry
Ekipy czyszczące schodzą do kanałów, by wodą pod ciśnieniem rozbijać tłuszczowe góry AFP

Jednym z największych problemów londyńskiej kanalizacji jest tłuszcz, którego znaczne ilości dostają się do kanalizacji razem z wodą, używaną np. do mycia naczyń. Płynący kanalizacją tłuszcz działa podobnie, jak w naszym układzie krwionośnym - osadza się wzdłuż ścianek rur i kanałów, powodując z czasem kłopotliwe zatory.

Ekipy czyszczące schodzą do kanałów, by wodą pod ciśnieniem rozbijać tłuszczowe góry i udrażniać przepływ ścieków, co pochłania połowę budżetu przewidzianego na konserwację miejskiej kanalizacji. A gdyby tak zamiast prowadzić skazaną na porażkę walkę z tłuszczem zacząć go wykorzystywać?

Na ten właśnie pomysł wpadła firma Thames Water. To prywatne przedsiębiorstwo, odpowiedzialne za zaopatrzenie mieszkańców Londynu w wodę i za administrowanie miejskim systemem kanałów, jest w stanie każdego dnia wydobyć z nich 30 ton tłuszczowej mieszanki o nazwie FOG (fat-oil-grease).

A gdyby tak zamiast wylewać zużyty tłuszcz do kanalizacji, zacząć go wykorzystywać? W tym właśnie celu powstaje w Londynie nowa elektrownia, która - jak twierdzą projektanci - ma być całkowicie nieuciążliwa dla okolicy i nie będzie generować dymu ani żadnych zapachów. Pozyskana w ten sposób energia ma zapewnić działanie jednej z oczyszczalni ścieków oraz dostarczyć elektryczność wystarczającą do zasilenia 39 tys. domów.

Thames Water chce w ten sposób upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu. Firma planuje nie dopuścić do zalewania kanalizacji tłuszczem i chce zbierać go u źródła, montując pod zlewozmywakami 10 tys. londyńskich restauracji filtry, odfiltrowujące tłuszcz z wody. O tym, jak ten pomysł sprawdzi się w praktyce, przekonamy się już za dwa lata - elektrownia zasilana tłuszczem odzyskiwanym ze ścieków ma rozpocząć pracę w 2015 roku.

Łukasz Michalik

gadżetomania.pl

Gadżetomania.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas