Pionowe miasto w sercu pustyni
Projektanci z Oxo Architectes przedstawili swoją wizję pionowego miasta. Ciekawe, że miałoby ono stanąć w samym sercu największej pustyni świata.
Nie podejmę się próby wyjaśnienia, dlaczego akurat Sahara. Zamiast tego warto wspomnieć, że ta piękna konstrukcja miałaby liczyć 450 metrów wysokości. Niemalże dokładnie tylko samo mierzy ponad stupiętrowy Empire State Building (wraz z iglicą). Wysokość to nie wszystko, ponieważ architekci zaplanowali 78 hektarów powierzchni użytkowej, która pomieści hotele, mieszkania prywatne, restauracje, sklepy, biura a nawet muzeum pustyni.
Pionowe miasto na środku pustyni musi być również jak najbardziej samowystarczalne, dlatego miałoby zostać pokryte mnóstwem paneli słonecznych do zapewnienia energii elektrycznej. Z kolei nieregularna powierzchnia części zewnętrznej miałaby odbijać promienie słoneczne i zapewnić nieco chłodniejszy klimat wewnątrz. O ten zadbałby również innowacyjny system wentylacji.
Projektanci pomyśleli również o pionowych ogrodach i uprawach warzyw. Nie wyobrażam sobie jednak, skąd miałaby się tam wziąć woda.
Cóż, takie miasto najprawdopodobniej nigdy nie powstanie, niemniej jednak sam projekt jest godny uwagi.