Plastikowe śmieci, które wyglądają jak kamienie
Odkryto nowy rodzaj zanieczyszczeń unoszących się w oceanach i gromadzących na plażach. To tworzywa sztuczne, które przypominają kamienie. Znaleziono je w południowo-zachodniej Anglii, Szkocji, Hiszpanii i Kanadzie.
Naukowcy nazywają ten rodzaj materiału piroplastycznym, ponieważ tworzywo sztuczne powstało w wyniku działania ognia. W przeciwieństwie do innych fragmentów plastiku rozkładanych przez Słońce, wiatr i wodę, wydaje się, że te zanieczyszczenia zostały spalone, zanim trafiły do oceanów. Są niezwykle podobne do kamieni znajdowanych w wielu obszarach przybrzeżnych. Jedyna zauważalna różnica to fakt, że pływają.
Uczeni z Uniwersytetu w Plymouth przyjrzeli się 165 plastikowym kamykom zebranym z plaż w zatoce Whitsand w Kornwalii, a także 30 fragmentom z wysp Orkneys w Szkocji, hrabstwa Kerry w Irlandii i północno-zachodniej Hiszpanii.
Piroplastiki powstają w procesie topienia lub spalania plastiku i wyraźnie różnią się od innych tworzyw sztucznych pływających w oceanach - zarówno pod względem pochodzenia, wyglądu, jak i grubości. Nie są one zjawiskiem regionalnym i prawdopodobnie mogą występować na całym świecie.
Nie ma pewności, skąd pochodzą tworzywa piroplastyczne i dlaczego zostały spalone. Istnieje możliwość, że te tworzywa sztuczne pochodzą z ognisk, grillów, wycieków z wysypisk śmieci, a nawet odpadów celowo spalonych i wyrzuconych do mórz.
Odpadki przeanalizowane przez naukowców składały się z polietylenu i polipropylenu, choć znaleziono także ślady ołowiu i chromu. To sugeruje, że zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi nie są niczym nowym. Kilkadziesiąt lat temu, chromian ołowiu był używany do barwienia tworzyw sztucznych, ale już tego zakazano. Badania laboratoryjne potwierdziły, że spalanie plastiku zawierającego ołów i chrom rzeczywiście zmienia ich kolor i tworzy szary stop przypominający kamienie.
Nie wiadomo, jak powszechny jest ten rodzaj zanieczyszczeń, więc naukowcy nie mogą ocenić ich wpływu na środowisko.