Trwa gwałtowna erupcja wulkanu Kilauea. Sytuacja się pogarsza

Hawajski wulkan Kilauea nie pozwala o sobie zapomnieć. Co prawda erupcja trwa tam nieprzerwanie od 1983 roku, ale od tego czasu nigdy nie była tak intensywna, jak obecnie.

Na głównej wyspie archipelagu powstaje wiele pęknięć, gdzie gromadzi się i rozlewa lawa
Na głównej wyspie archipelagu powstaje wiele pęknięć, gdzie gromadzi się i rozlewa lawaAFP

Gwałtowna erupcja wulkanu Kilauea rozpoczęła się 3 maja. Przedtem wystąpiło w tej okolicy trzęsienie ziemi o sile 6,9 stopni w skali Richtera. Według US Geological Survey, skala erupcji znacznie wzrosła w dniu 17 maja. Ze względu na zwiększoną aktywność wulkanu istnieje zagrożenie dalszych gwałtownych wybuchów, emisji lawy, popiołu i trujących gazów, co dodatkowo zagraża życiu mieszkańców.

Naukowcy sugerują, że erupcja nasiliła się z powodu wybuchów pary wodnej spowodowanych kontaktem magmy z wodami gruntowymi. W wyniku eksplozji powstała chmura popiołu o wysokości 9 kilometrów. Oprócz tego, niebezpieczeństwo wywołują duże kawałki skał rozrzucane w promieniu kilku kilometrów.

Trzeba przyznać, że taki scenariusz rozwoju wypadków jest zgodny z przewidywaniami hawajskich wulkanologów. Naukowcy od początku ostrzegają o możliwych eksplozjach, które są szczególnie prawdopodobne po tym, gdy zaobserwowano, że poziom jeziora lawy na szczycie wulkanu nagle zaczął spadać. Stało się to w wyniku ruchu roztopionej skały w dół. Gdy lawa dotarła do poziomu wód gruntowych powstały duże ilości pary, która musi jakoś uchodzić.

Jedno z ognisk wycieku lawy z wulkanu Kilaueamateriały prasowe

Na głównej wyspie archipelagu powstaje wiele pęknięć, gdzie gromadzi się i rozlewa lawa. Ewakuowano już ponad 10 tys. osób. Dziesiątki domów zostało już całkowicie zniszczonych, a wiele pozostaje bez elektryczności. Władze USA ogłosiły wyspę obszarem dotkniętym katastrofą.

Amerykański instytut USGS ostrzega, że intensywność emisji popiołu i lawy może się zwiększyć "w każdej chwili" i mieszkańcy powinni być przygotowani na taki rozwój wypadków.



Zmianynaziemi.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas