5 rzeczy, które musisz zrobić z nowym komputerem

Zainfekowanie nowego komputera przez szeroko pojęte złośliwe oprogramowanie (ang. malware) to ostatnia rzecz, jakie oczekują nowi użytkownicy sprzętu. Żeby temu zapobiec, musimy posiadać jak najbardziej aktualny program antywirusowy. W większości przypadków na nowym urządzeniu jest już zainstalowany jakiś program, jednak należy sprawdzić, czy są dostępne aktualizacje. Wynika to z faktu, że co chwilę pojawiają się nowe rodzaje złośliwego oprogramowania, a przez aktualizację programu dostaje on instrukcje, jak z nimi walczyć.

Dla osób, które nie chcą korzystać z aplikacji już zainstalowanych na komputerze, dostępne są darmowe programy antywirusowe dostępne do pobrania w sieci. Sprawdź nasz ranking 10 najlepszych darmowych programów antywirusowych, które najmniej obciążają komputer.

Usługa Update została stworzona przez Microsoft w celu łatwego pobierania aktualizacji oprogramowania w jednym miejscu. Dla wielu osób mogłoby się wydawać, że kupując nowy komputer, mamy zainstalowane wszelkie dostępne aktualizacje, ale nic bardziej mylnego. Po pierwsze wychodzą one stosunkowo często, więc zawsze warto sprawdzić po pierwszym uruchomieniu urządzenia.

Drugim aspektem jest czas, który minął od wyprodukowania sprzętu do jego kupna. Nierzadko w magazynie może on się znajdować przez ponad pół roku, a w tym czasie lista dostępnych aktualizacji zapewne będzie obfitowała w przynajmniej kilka pozycji.

Narzędzia do odzyskiwania plików są niezbędne w przypadkach, gdy niespodziewanie usuniemy dane, których potrzebujemy. Dlaczego warto pomyśleć o jego instalacji zaraz po kupnie nowego komputera? Wynika to z faktu, że po odinstalowaniu plików i zainstalowaniu następnych, mogą one zająć na dysku twardym miejsce, które wcześniej było przypisane do tych usuniętych. W takiej sytuacji przywrócenie danych będzie już niemożliwe. Warto więc zawczasu zminimalizować to ryzyko.

Podobnie jak w przypadku programu do odzyskiwania plików, tworzenie kopii zapasowej jest działaniem profilaktycznym. Dla wielu osób taki proces zaraz po zakupie wydaje się stratą czasu, gdyż można po prostu wykonać reinstalację systemu, by powrócić komputer do stanu, jaki prezentował zaraz po zakupie. Jednak tworzenie kopii zapasowych od samego początku to wdrożenie dobrych praktyk i przyzwyczajeń, które powinniśmy stale pielęgnować. W momencie, gdy kluczowe dla nas dane znikną z komputera, aktualna kopia zapasowa będzie wybawieniem.

Najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest przechowywanie kopii zapasowych online. Dostępne są dedykowane temu usługi subskrypcyjne, jednak wymagają one mniejszych lub większych środków finansowych. Warto w tym przypadku zwrócić uwagę na ilość kopii, które można przechowywać w chmurze.

Dla osób preferujących darmowe i lokalne rozwiązania najlepszym wyjściem będzie narzędzie do tworzenia kopii zapasowych dostępne na komputerze. Również w tym przypadku najważniejsza będzie częstotliwość ich tworzenia.

Otwierając nowy komputer, zauważamy, że na ekranie znajduje się mniej lub więcej ikonek zainstalowanych już programów. Wchodząc w menu start, zauważymy ich jeszcze więcej. Dodatkowe oprogramowanie nie zawsze jest potrzebne każdemu użytkownikami. Przede wszystkim zajmują miejsce na dysku twardym, ale również mogą obciążać swoim działaniem w tle pamięć i moc procesora. Jak rozwiązać ten problem? Najłatwiej poprzez usunięcie niechcianych programów. Na systemie Windows można to zrobić, wybierając Ustawienia -> Aplikacje -> Aplikacje i funkcje, a następnie odinstalowując niepotrzebne programy.

Zobacz również:

Chcesz kupić Windowsa 10? Lepiej się pospiesz - wkrótce zniknie ze sklepów

8 najfajniejszych gadżetów, które zobaczyliśmy już na targach CES 2023

Ta klawiatura ma własny komputer! Zamiast RGB generuje cudowne obrazy