Elektryczny samolot przeleciał rekordowe 2244 km. Wśród zainteresowanych samolotem jest armia USA
Podróż przez sześć stanów zajęła mu kilka dni i wymagała sześciu międzylądowań. Z elektrycznych samolotów korzystać chce jedna z firm kurierskich - i amerykańska armia.
Alia to elektryczny samolot skonstruowany przez firmę Beta Technologies. Ma jedno śmigło napędzane przez dwa silniki.
W poniedziałek 23 maja wystartował z lotniska w stanie Nowy Jork w liczącą 2244 km podróż przez sześć stanów. 30 maja wylądował w Arkansas. Nie oznacza to, że leciał aż tydzień.
Licząca ponad 2 tysiące kilometrów trwałaby dużo, dużo krócej, gdyby nie zła pogoda. Zatrzymała samolot na na lotnisku w Sprinfield w stanie Ohio we wtorek 24 maja. Warunki pozwoliły na jego start dopiero w sobotę 28 maja.
Niewielkie samoloty o elektrycznym napędzie nie są pomysłem nowym. Pracuje nad nimi kilka amerykańskich firm (Joby, Wisk, Kitty Hawk, czy Archer). Mają pełnić rolę “latających taksówek", głównie w dużych, zakorkowanych miastach.
Beta Technologies chce osiągnąć więcej. Firma chce pokazać, że elektryczne samoloty sprawdzą się na dłuższych, pozamiejskich trasach.
Elektryczny samolot ma zasięg do 340 km
Loty elektrycznej Alii nie były imponującej długości, liczyły od 240 do 340 km. Przeciętnie trwały nieco poniżej półtorej godziny. Łącznie przez tydzień samolot spędził w locie prawie 12 godzin.
Beta Technolgies dysponuje czterema stacjami ładowania. Na lotniskach, gdzie ich nie ma, samolot można naładować tylko dzięki generatorowi diesla. Nie jest więc to jeszcze niebywale przyjazne dla środowiska rozwiązanie, ale firma planuje rozwój sieci stacji ładowania.
Piloci, którzy wypowiadają się dla “Popular Science", chwalą jednak zasięg maszyny. Mówią, że przekroczył oczekiwania. Można było zrezygnować z jednego z zaplanowanych na trasie lądowań i ładowania.
Alia startuje normalnie, jak inne samoloty, poziomo i wymaga pasa startowego. Beta Technologies planuje jednak też opracowanie maszyn pionowego startu i lądowania - czyli elektrycznych śmigłowców.
Rekord należy do elektrycznego samolotu napędzanego słońcem
Beta Technolgies nie planuje lotów pasażerskich. Elektryczny samolot pozostanie towarowy i będzie woził paczki dla firmy kurierskiej UPS.
Lot elektrycznego samolotu zasilanego akumulatorem nie jest jednak rekordem. W 2016 całą Ziemię okrążył inny samolot elektryczny, zasilany za pomocą ogniw fotowoltaicznych - Solar Impulse.
Solar Impulse miał postoje na czterech kontynentach, ale jego lot ustanowił kilka nowych rekordów, m.in. najdłużej trwającego samodzielnego lotu samolotu (ponad 117 godzin) na trasie z Japonii na Hawaje.
Kabina Solar Impulse była mała - mieściła tylko jedną osobę. Alia ma miejsce dla dwóch pilotów i może przewieźć do 675 kilogramów ładunku. Jej pierwsze testowe loty odbyły się w lipcu 2012 roku.
Elektrycznym samolotem zainteresowane są amerykańskie siły powietrzne. Podpisały z Beta Technolgies kontrakty na ponad 40 milionów dolarów. W marcu wojskowi piloci odbyli też loty testowe maszyną.
