NASA wyda 2 mln dolarów na tęczowy kosmiczny żagiel

Żagiel będzie tęczowy, żeby móc nim sterować, co w przypadku innych takich konstrukcji jest trudne. Jak tęcza może pomóc?

Kosmiczne żagle, zwane też słonecznymi, nie są nowym pomysłem. W kosmicznej próżni taki żagiel nie stawia oporu. Bardzo niewielka siła, promieniowania gwiazdy albo wiązki lasera, może nadać mu przyspieszenie.

Z takim hipotetycznym na razie napędem jest jednak jeden problem. Żagiel może nadać przyspieszenie tylko w jednym kierunku. Nie da się nim sterować. Można oczywiście kosmiczny żaglowiec wyposażyć także w silniki, ale skoro instalujemy silnik, to po co nam żagiel?

Jest na to sposób. NASA przyznała właśnie w ramach programu Innovative Advanced Concepts (NIAC) 2 miliony dolarów na zbudowanie kosmicznego żagla, który będzie sterowny.

Reklama

Z powodu struktury materiału żagiel będzie się mienił, bo wgłębienia w materiale pokrywającym jego brzegi rozszczepiać będą światło. Z tego samego powodu tęczowo mienią się i rzucają tęczowe blaski na przykład płyty CD.

Dlaczego kosmiczny żagiel NASA ma się tęczowo mienić?

Żagiel będzie zbudowany z materiału, w którym są mikroskopijne rowki. Za pomocą napięcia będzie można zmienić ich ułożenie z podłużnego na poprzeczne.

Celem takiej struktury jest rozszczepianie światła. Nie będzie się ono odbijało na wprost, lecz rozpraszało pod kątem. W zależności od tego, na którym brzegu żagla przyłożone zostanie napięcie, pozwoli to na nadanie mu odpowiedniego kierunku.

Nie będą to wielkie korekty, ale cała idea kosmicznych żagli polega na tym, że choć powolne, są lekkie i tanie. Nie wymagają silników, paliwa, ani złożonych mechanizmów.

Konstruktorzy chcą w taki żagiel wyposażyć sondę, która uda się nad jeden z biegunów Słońca. Zespół konstruktorów ma dwa lata by przetestować odpowiednie materiały. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: NASA | żagiel słoneczny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy