Sukces światowej klasy systemu obrony IRIS-T w Ukrainie

System obrony powietrznej IRIS-T robi prawdziwą furorę w Ukrainie. Ma niemal 100-procentową skuteczność w zwalczaniu rosyjskich rakiet wystrzelonych na ukraińskie miasta.

Sukces światowej klasy systemu obrony IRIS-T w Ukrainie
Sukces światowej klasy systemu obrony IRIS-T w UkrainieDiehl Defencemateriały prasowe

Dokładnie miesiąc temu w sieci pojawiło się pierwsze zdjęcie w roli głównej z niemieckim systemem obrony powietrznej IRIS-T stojącym obok żołnierza Sił Zbrojnych Ukrainy. Teraz mamy potwierdzenie, że u naszego wschodniego sąsiada jest kilka takich systemów, a kolejne są już w drodze.

Ten najnowocześniejszy na świecie systemem obrony powietrznej ma za zadanie chronić m.in. stolicy Ukrainy przed rosyjskimi atakami rakietowymi. Z wiadomych względów, dokładna lokalizacja IRIS-T nie została ujawniona. Dlatego też w sieci opublikowano tylko zdjęcia.

Najlepszy na świecie system obrony powietrznej IRIS-T w Ukrainie

Na najnowszych widoczny jest kolejny system. Tymczasem Ulf Kristersson, premier szwedzki potwierdza, że jego kraj niebawem wyśle ​do Ukrainy komponenty systemów obrony powietrznej HAWK i IRIS-T w ramach 11. szwedzkiego pakietu pomocy wojskowej.

Start pocisku z systemu IRIS-T następuje z wyrzutni pionowej, a chwilę później może osiągnąć prędkość maksymalną na poziomie 3600 km/h. Wyrzutnia może być łatwo zintegrowana z dostępnymi systemami kontroli ognia opartymi na radarach czy pasywnych głowicach obserwacyjnych. Wersja lądowa względem oryginału ma większy silnik, łącze komunikacyjne oraz dodatek nawigacji GPS oraz inercyjnej.

Ukraina niebawem dostanie więcej systemów IRIS-T

To sprawia, że początkowo pocisk jest naprowadzany przez wyrzutnię, ale jeśli zbliży się do celu z ogromną prędkością, pałeczkę przejmuje głowica naprowadzająca. Eksplozja wysoce wybuchowego materiału łączy się ze zjawiskiem fragmentacji (wyrzucenia dookoła szrapneli), a jest ono wywoływane przy bezpośrednim uderzeniu w cel lub po wykryciu obecności wrogiego pocisku.

Niemiecki rząd zapowiedział jeszcze, że w ramach najnowszej pomocy dostarczy na Ukrainę dwa supernowoczesne radary TRML-4D AESA, każdy o zasięgu 250 kilometrów. Będą one przeznaczone do współpracy z IRIS-T i zapewnią lepszą ochronę miast naszego wschodniego sąsiada.

Był likwidatorem w Czarnobylu. Dziś musi uciekać przed RosjanamiAFP

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas