Razer Imperator - dla graczy
Była Mamba, do tej pory najlepsza bezprzewodowa myszka dla graczy. Druga - przeznaczona dla MMO-wców Naga z 17 programowalnymi przyciskami. Teraz na rynku pojawił się Imperator, trzeci gryzoń Razera wykorzystujący rewelacyjny sensor 3,5G o maksymalnej czułości aż 5600 dpi.
Co ciekawe, w przeciwieństwie do poprzedników jest to myszka bardzo tradycyjna, ma bowiem tylko 7 przyciskow i kabel USB. Z drugiej jednak strony pozwala na zmianę położenia bocznych przycisków (można je przesuwać w poziomie, do wyboru jest kilka ustawień), a do tego wykorzystano w niej rozwiązania i technologie znane z innych gryzoni Razera.
Mamy więc bardzo rozbudowane makra (można je przypisać do każdego z siedmiu przycisków, a nawet rolki) i profile, które zostaną zapamiętane w wewnętrznej pamięci, dzięki czemu będzie się można między nimi przełączać, nawet jeśli nie zainstalujemy sterownika. Da się też dowolnie zmieniać czułość sensora w zakresie od 100 do 5600 dpi (można również niezależnie ustawić czułość w pionie i poziomie). I to także bez potrzeby uruchamiania dołączonego oprogramowania (choć tylko za jego pomocą można automatycznie zmieniać profile w zależności od uruchomionego programu). Wystarczy poświęcić na to dwa z siedmiu przycisków, np. te umieszczone przed rolką. Do tego gryzoń komunikuje się z komputerem z częstotliwością nawet 1000 Hz, choć oferuje również 500 Hz i standardowe 125 Hz.
W sumie Imperator ma wszystko to, co znacznie droższa bezprzewodowa Mamba (ok. 470 zł), tyle że w wydaniu przewodowym. Różnica, poza bocznymi, regulowanymi przyciskami, to nieco inny wygląd, moim zdaniem zresztą fajniejszy (nadal wykorzystywane są dwie odmiany czarnego: błyszcząca i matowa).
Podobnie rozwiązano kwestię oświetlenia. Niebieskie diody podświetlają boki rolki oraz logo (powoli pulsuje), ale choć nawet przy standardowych ustawieniach efekt jest dość dyskretny (tzn. nie bije po oczach jak odpustowa zabawka z Chin), można go również całkowicie wyłączyć.
Niestety, model ten jest przeznaczony tylko dla praworęcznych. Inny problem może dotyczyć osób o mocno pocących się dłoniach. Myszka nie ma po bokach gumowych wstawek, które zwiększałyby pewność chwytu, więc teoretycznie może to stanowić pewien kłopot. Na szczęście dzięki dobremu wyprofilowaniu w redakcji nikt tego nie doświadczył.
A to oznacza jedno: jeśli potrzebujecie bardzo czułego, stylowego gryzonia ze świetnymi makrami, a nie zależy wam na ogromnej liczbie przycisków (siedem i tak wystarczy do niemal wszystkiego) czy braku kabelka, Imperator jest jednym z najlepszych modeli dostępnych obecnie na rynku. Polecamy!
autor: Al
PLUSY
+ świetny sensor,
+ wygląd,
+ bardzo duże możliwości tworzenia makr,
+ świetna ergonomia.
MINUSY
+ dość wysoka cena,
+ tylko dla praworęcznych.
Parametry myszki
- Liczba przycisków: 7
- Liczba przycisków programowalnych: 7
- Rolki: 1
- Długość kabla: 180 cm
- Rodzaj sensora: laserowy 3,5G, maksymalnie 5600 dpi
- Częstotliwość aktualizacji: 1000 Hz
- Złącze: USB
- Wymiary: 122 x 69 x 42 mm
- Waga: 100 g
- Dodatkowo: możliwość zmiany położenia bocznych przycisków, podświetlane logo, profile zapisywane w pamięci myszki
