Ogromna inwestycja w pobliżu Stonehenge. Jest decyzja rządu

Brytyjski sekretarz ds. transportu Mark Harper w 2023 wydał zezwolenie na realizację kontrowersyjnego projektu przebudowy drogi A303 w pobliżu Stonehenge. Miał powstać tam tunel, który pokieruje ruch pod ziemią i uatrakcyjni okolicę słynnej budowli. Rząd Wielkiej Brytanii zdecydował, co dalej z inwestycją.

Projekt budowy tunelu zakładał przekierowanie drogi A303, która biegnie obok starożytnej budowli Stonehenge, do dwukierunkowego tunelu. Stara trasa miała być przekształcona w publiczny deptak. Autorzy i zwolennicy projektu przekonywali, że przywróci on krajobraz zbliżony do pierwotnego otoczenia i umożliwi ludziom lepszy dostęp do całej okolicy obiektu znajdującego się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.

Nie wszyscy podzielali ten pogląd. - Cały ten potworny projekt, propozycja wybicia szpary betonu i asfaltu przez nasz najbardziej prehistoryczny krajobraz, nigdy nie powinna była wyjść z deski kreślarskiej - powiedział Tom Holland, prezes grupy Stonehenge Alliance walczącej z realizacją tunelu.

Reklama

Stanowczo zareagowało również UNESCO. Organizacja była zdania, że budowa tunelu grozi przemieszczeniem lub nawet zniszczeniem niektórych fragmentów starożytnej konstrukcji. Zagrozili, że realizacja projektu doprowadzi do wykreślenia Stonehenge z listy światowego dziedzictwa i wpisania jej na inną - listę zagrożonych miejsc światowego dziedzictwa. Jedną z alternatywnych propozycji, jakie podsunęli, była przebudowa A303, aby szerszym łukiem omijała bezcenny obiekt.

Innego zdania była English Heritage, organizacja charytatywna zarządzająca Stonehenge. - English Heritage mocno wspiera projekt tunelu, który zjednoczy starożytny krajobraz i pozwoli większej liczbie osób odkrywać i cieszyć się tym niezwykłym miejscem - pisali jej przedstawiciele. Za przywróceniem krajobrazu do stanu pierwotnego była również inna organizacja charytatywna, National Trust, zajmująca się ochroną przyrody.

Wielka Brytania wstrzymuje budowę tunelu

Zielone światło dla budowy tunelu pojawiło się w 2020 roku, ale grupa działająca na rzecz ochrony światowego dziedzictwa Stonehenge pozwała rząd do sądu. To wstrzymało realizację budowy. Decyzja ponownie została zatwierdzona w lipcu ubiegłego roku przez  Departament Transportu.

Ostatecznie nowo utworzony rząd Partii Pracy odrzucił wszystkie plany, dzięki czemu grupa Stonehenge Alliance miała powody do świętowania. Kolektyw podkreślił, że budowa tunelu doprowadziłaby do zbezczeszczenia krajobrazu i naraziłaby Stonehenge na ryzyko. Dodają, że jego budowa mogłaby również generować emisję dwutlenku węgla, a także nie rozwiązać całkowicie problemów komunikacyjnych, które projekt miał rozwiązać. Choć sam tunel jeszcze nie powstał, dotychczas wydano około 160 milionów funtów na projekt autostrady, w tym instalację zasilania z drogi A303 do wejścia do tunelu.

Źródła: ArtNews, designboom

***

Co myślisz o pracy redakcji Geekweeka? Oceń nas! Twoje zdanie ma dla nas znaczenie. 

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy