Skoda testuje wyświetlanie spersonalizowanych reklam w samochodach [FILM]

Pomysł zakłada, że reklamy będą wyświetlały się na panelach multimedialnych w nowych modelach Skody. Większość z nich będzie wyposażona w duże i czytelne wyświetlacze, zatem władze koncernu uważają, że trzeba jak najszybciej wykorzystać drzemiący w nich ogromny potencjał reklamowy. Zupełnie innego zdania są fani marki i potencjalni klienci.

Według nich, to bardzo kiepski i niebezpieczny pomysł. Wyświetlanie reklam kierowcy w czasie jazdy i odwracanie jego uwagi od patrzenia na drogę, może przecież skończyć się tragicznie nie tylko dla niego i pasażerów, ale również innych uczestników drogi. Może zdarzyć się, że wyświetlana w czasie jazdy reklama zawiesi się i uniemożliwi poprawne funkcjonowanie nawigacji, przez co kierowca będzie musiał zatrzymać się w czasie podróży.

„Kładziemy maksymalny nacisk na korzyści dla klientów. Współpracujemy z wieloma partnerami, dzięki temu możemy zapewnić naszym klientom szeroką gamę spersonalizowanych ofert, gwarantując tym samym najlepszą możliwą obsługę” - powiedział Andre Wehner, dyrektor ds. cyfrowych w Skoda Auto.

Przedstawiciele Skody chcą serwować reklamy kierowcom, które pozwolą im na oszczędności. Spersonalizowane reklamy Skoda Marketplace mają pojawiać się na przykład, gdy będzie kończyło się paliwo, będziemy mijali sklep lub zacznie padać śnieg. Wówczas reklama zachęci kierowcę do zatrzymania się na najbliższej stacji benzynowej czy supermarkecie i skorzystania z oferowanych promocji. Podobnie ma być w zimie. Przy opadach śniegu można w końcu wyświetlić reklamę opon, wycieraczek przedniej szyby czy środków do odśnieżania i odmrażania szyb.

Z opublikowanych informacji wynika, że w pierwszej kolejności rozwiązanie zostanie udostępnione w Czechach dla modeli Scala, Kamiq, Superb, Karoq i Kodiaq. Później usługa będzie też dostępna w innych krajach. Reklamy będzie można wyłączyć, ale skorzystanie z nich będzie wiązało się z otrzymaniem specjalnych zniżek i kuponów rabatowych na najróżniejsze produkty. Będą one przysyłane w formie kodów QR przez aplikację Skody w naszych smartfonach, a później będzie można je zrealizować w sklepach.

Źródło: GeekWeek.pl/Skoda / Fot. Skoda