Tatuaże najgorszych gangów do usunięcia! "To była młodzieńcza pomyłka"
Więzienie Santa Ana, 60 kilometrów na północny zachód od San Salvador. To tutaj odsiadują swoje kary członkowie największych i owianych najgorszą sławą gangów Salwadoru, Mara Salvatrucha i Barrio 18. Większość z nich w ramach resocjalizacji przejdzie proces laserowego usuwania tatuaży. Tatuaży świadczących o przynależności do zorganizowanych grup przestępczych. Choć zabiegi refundowane są przez rząd, to dla większości osadzonych ciągnąć się będą latami. Więźniowie uczestniczą w bardzo intensywnym programie resocjalizacyjnym. W ramach warsztatów uczą się na przykład prostych zajęć domowych, szydełkują, czy rozwijają talenty artystyczne. A zapytani o swoją kryminalną przeszłość, wszyscy odpowiadają zgodnie, że była to... młodzieńcza pomyłka. Gangi w Salwadorze mają około 70 tysięcy członków, z czego za kratami przebywa 17 tysięcy. Wielu z osadzonych po zakończeniu wyroku chce wrócić do normalnego życia. A jedyną do tego drogą jest usunięcie widocznych znaków przynależności do siejących popłoch grup.
Tatuaże najgorszych gangów do usunięcia! "To była młodzieńcza pomyłka"
Więzienie Santa Ana, 60 kilometrów na północny zachód od San Salvador. To tutaj odsiadują swoje kary członkowie największych i owianych najgorszą sławą gangów Salwadoru, Mara Salvatrucha i Barrio 18. Większość z nich w ramach resocjalizacji przejdzie proces laserowego usuwania tatuaży. Tatuaży świadczących o przynależności do zorganizowanych grup przestępczych. Choć zabiegi refundowane są przez rząd, to dla większości osadzonych ciągnąć się będą latami. Więźniowie uczestniczą w bardzo intensywnym programie resocjalizacyjnym. W ramach warsztatów uczą się na przykład prostych zajęć domowych, szydełkują, czy rozwijają talenty artystyczne. A zapytani o swoją kryminalną przeszłość, wszyscy odpowiadają zgodnie, że była to... młodzieńcza pomyłka. Gangi w Salwadorze mają około 70 tysięcy członków, z czego za kratami przebywa 17 tysięcy. Wielu z osadzonych po zakończeniu wyroku chce wrócić do normalnego życia. A jedyną do tego drogą jest usunięcie widocznych znaków przynależności do siejących popłoch grup.
