Mi Band 5 - wrażenia po trzech tygodniach z opaską Xiaomi

Mi Band 5 to kolejna iteracja popularnej inteligentnej opaski Xiaomi. Poprzedni model był wzorem urządzenia reprezentującego udany stosunek ceny do jakości i funkcji. Jak to wygląda w przypadku nowej generacji opaski? Spędziliśmy z Mi Bandem 5 trzy tygodnie na długich wakacjach.

article cover
INTERIA.PL

Mi Band 5 - wrażenia po trzech tygodniach z opaską Xiaomi

Mi Band 5 to kolejna iteracja popularnej inteligentnej opaski Xiaomi. Poprzedni model był wzorem urządzenia reprezentującego udany stosunek ceny do jakości i funkcji. Jak to wygląda w przypadku nowej generacji opaski? Spędziliśmy z Mi Bandem 5 trzy tygodnie na długich wakacjach.

Opaska potrafi wytrzyma nawet 21 dni bez ładowania, ale pod warunkiem, że korzystamy z niej wyłącznie jak z zegarka i gadżetu zbierającego informacje o aktywnościach fizycznych. Większe wykorzystanie funkcji zmniejsza czas pracy do około 10 do 14 dni – zależnie od ustawień i intensywności korzystania z Mi Banda 5. W tym modelu usprawniono system ładowania – firma zastosowała magnes. INTERIA.PL
Tak wygląda ekran smartfonu po połączeniu się z aplikacją Mi Fit. Wybrana sekcja dotyczy informacji zebranych podczas badania poziomu stresu użytkownika. W momencie testów nadal nie mieliśmy dostępu do polskiego języka w menu opaski, ale aktualizacja uwzględniająca tę zmianę jest powoli wprowadzana w kolejnych urządzeniach. INTERIA.PL
Aby w pełni skorzystać z funkcji opaski, musimy zainstalować aplikacje Mi Fit. Mi Band 5 zsynchronizuje się z nią po jej uruchomieniu, zbierając nasze statystyki treningowe. Dzięki apce możemy zdecydować, z jakich dodatkowych funkcji opaski chcielibyśmy skorzystać (powiadomienia, zmiana wyglądu menu itd.). Xiaomi chwali się wykorzystaniem w Mi Band 5 współczynnika PAI, czyli wskaźnika naszej aktywności fizycznej – utrzymanie go na odpowiednim poziomie zmniejsza ryzyko pojawienia się chorób. INTERIA.PL
Wymiary urządzenia wynoszą 47,2 mm (wysokość), 18 mm (szerokość) i 12,5 mm (grubość), Waga? 12 g. Opaska leży bardzo dobrze na dłoni i zwyczajnie jej „nie czuć”. Pewne obiekcje można mieć wyłącznie do zapięcia paska – mechanizm smartbanda podczas przenoszenia bagaży potrafił się odpiąć, a opaska może spaść z dłoni lub omal co nie spaść.INTERIA.PL
Stopień ochrony IP wynosi IP68 – opaskę braliśmy ze sobą m.in. na plażę, na basen, nad jezioro i korzystaliśmy z niej w trakcie deszczu. Nie mieliśmy jakichkolwiek problemów z Bandem 5 pod tym względem. INTERIA.PL
Menu i interfejs użytkownika Mi Band nie należy do najlepszych na rynku, ale można się do niego przyzwyczaić po kilku dniach użytkowania. Z nieznanych względów, raz na kilka dni opaska zmieniała wygląd głównej planszy z informacją o godzinie i liczbie wykonanych kroków (możemy samemu decydować, co się tam znajdzie).INTERIA.PL
Mi Band 5 jest godnym następcą poprzedniego modelu, chociaż jest to wyłącznie typowa technologiczna ewolucja, bez radykalnych zmian. Nie ma potrzeby wymieniać opaski, jeśli mamy poprzedni model, natomiast w przypadku poszukiwań zupełnie nowego smartbanda za rozsądne pieniądze - model Mi Band 5 wydaje się bardzo dobrym zakupem. Jego oficjalna cena wynosi 179 zł. INTERIA.PL
Opaska Xiaomi Mi Band 5 jest reklamowana jako gadżet oferujący więcej niż tylko monitorowanie naszego treningu. Szereg dodatkowych opcji dotyczy m.in.: monitoringu snu, odbierania powiadomień, obsługi aparatu, sprawdzania tętna, sterowania muzyką, informowania o pogodzie. Rzeczywiście, liczba możliwości robi wrażenie.INTERIA.PL
Mi Band 5 został wyposażony w wyświetlacz OLED o przekątnej 1,1-cala (450, rozdzielczość 124 x 294 pikseli). To około 20 proc. więcej niż w przypadku Mi Band 4 – twierdzi producent. Widoczność „pod światło” nie stanowi problemu. Opaska korzysta z Bluetooth 5.0 i technologii NFC. Smartband jest kompatybilny ze smartfonami z systemem iOS oraz Android.INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas