Chorwacja, Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina. 3 powody, dla których warto je odwiedzić
Polacy zakochali się w Bałkanach wiele lat temu. Nic w tym dziwnego, w końcu nigdzie indziej na świecie nie spotykamy się z taką uprzejmością i gościnnością, jak na południu Europy. Ale powodów polsko-bałkańskiej miłości jest znacznie więcej - zachwycamy się przede wszystkim niezwykłą przyrodą, rozległymi plażami, wybitną, charakterystyczną wyłącznie dla tego regionu kuchnią, urokiem malowniczych miasteczek i niezwykłym, biesiadnym stylem życia ich mieszkańców.
Ze względu na bliskie sąsiedztwo Adriatyku oraz względnie nie dużą odległość od granic Polski, na wakacyjny wypoczynek chętnie wybieramy kraje położone w zachodniej części Półwyspu Bałkańskiego. Chorwacja, Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina - dlaczego właśnie tam warto zaplanować swój urlop?
Chorwacja
Wakacje w Chorwacji spędza rocznie prawie pół miliona Polaków. Równie chętnie planujemy wyjazdy po sezonie - gdy w Polsce zaczyna się jesień, na południu lato trwa w najlepsze, a przy okazji unikamy tłumów turystów i oszczędzamy swój urlopowy budżet. Dlaczego warto tam jechać?
1. Idealne warunki do plażowania. Chorwacja kusi swoich gości pięknymi widokami wybrzeża dalmatyńskiego z usłanymi gęsto, malowniczymi wysepkami na lazurowej tafli Adriatyku. Jeśli za cel podróży chciałbyś obrać jedną z adriatyckich wysp świetnym kierunkiem będą m. in. Korcula, Hvar czy Krk - doskonale rozwinięta infrastruktura, hotele o zróżnicowanym standardzie, bogate zaplecze gastronomiczne - Chorwaci doskonale wiedzą, czym przyciągnąć gości. Znudzonym biernym odpoczynkiem poleca się m.in. nurkowanie lub kitesurfing.
2. Parki narodowe w Chorwacji należą do najpiękniejszych w całej Europie. Najbardziej znanym jest Park Narodowy Jezior Plitwickich, gdzie ułożone kaskadowo jeziora formują malownicze wodospady, a woda na ich dnie jest krystalicznie czysta. Jeziora wraz z bujną roślinnością, okalającą cały teren parku tworzą zapierającą dech w piersiach scenerię, której trzeba doświadczyć na własne oczy. Wartym uwagi jest również Park Narodowy Paklenica w górach Velebit wraz ze swoimi monumentalnymi kanionami - Velika i Mala Paklenica.
3. City break w chorwackim wydaniu to prawdziwa gratka dla miłośników historii i kultury, a także entuzjastów fotografii. W najbardziej malowniczych miastach, bez względu na to, w którą stronę obrócimy głowę, zawsze natrafimy na fascynującą panoramę lub urbanistyczną ciekawostkę.
Największą popularnością wśród turystów cieszy się oczywiście Dubrownik - miasto-ikona, romantyczny cel podróży zakochanych i młodych małżeństw, a także całych rodzin i seniorów. Obowiązkowymi punktami zwiedzania miasta jest spacer po najbardziej znanej ulicy Starego Miasta - Stradun, barokowy kościół św. Błażeja, patrona miasta, pałac Rektorów i Sponza czy chociażby kolumna Rolanda na placu Luza. Unikatem na skalę światową jest system miejskich fortyfikacji, istniejący od XVII wieku w niezmienionej postaci, do którego przynależą mury, baszty i wieże obronne. Całość tworzy wzorcowy przykład doskonałej urbanistyki pochodzącej jeszcze z czasów średniowiecza.
Zwiedzanie w Korculi warto zacząć od wizyty w mieście najsłynniejszego podróżnika i odkrywcy wszech czasów - Marco Polo, a w mieście Stari Grad (najstarszym w całej Chorwacji) możemy bez końca przechadzać się po wąskich urokliwych uliczkach, odwiedzić barokowy kościół św. Stefana czy letnią rezydencję Petara Hektorovica. Ale to jedynie skromny wycinek i przedsmak tego, co ma zaoferowania miejskie oblicze Chorwacji.
Czarnogóra
Modę na podróże do Czarnogóry wśród Polaków zapoczątkowała, wydawać by się mogło, młodzież akademicka. Dziś z tego odkrycia czerpią również młode rodziny i seniorzy, chętnie kupując wakacje w tym uroczym zakątku południa Europy. Za co właściwie kochamy Czarnogórę?
1. Wyspa Sveti Stefan to jedna z najpiękniejszych i najczęściej fotografowanych wysp w Europie. Skromna wioska rybacka na przestrzeni ostatnich 50 lat przeobraziła się w unikatową wizytówkę Czarnogóry - odrestaurowano oryginalną zabudowę domków z charakterystycznymi dachami, placykami, krętymi uliczkami oraz stworzono super luksusowy kompleks wypoczynkowy, w progach którego goszczą najbardziej znani ludzie ze świata show biznesu. Nad wyspą unosi się warta zwiedzenia cerkiew św. Stefana.
2. Zatoka Kotorska to prawdziwa perełka na mapie Czarnogóry. Lazurowa tafla wód Adriatyku ostro przecinana lądem, wokół której majestatycznie pną się szczyty w pierwszym momencie przywodzi na myśl piękno fiordów Norwegii. Nic w tym dziwnego, zwłaszcza, gdy krajobraz zatoki uzupełniają liczne stateczki, łódki lub pokaźne liniowce. Nad zatoką leżą dwa duże miasta Czarnogóry - Kotor i Perast. Podczas wizyty w pierwszym z nich warto odwiedzić twierdzę św. Jana na Samotnym Wzgórzu, Perast przyciąga turystów przede wszystkim pięknem zabytków z czasów Republiki Weneckiej. Koniecznie wybierzmy się na wyspę Matki Bożej ze Skały, gdzie zobaczymy barokowe sanktuarium i cudowne widoki na Bokę Kotorską.
3. Budva. Czym byłaby podróż do Czarnogóry bez wizyty w najpopularniejszym wśród turystów mieście-stolicy Riwiery Budvańskiej - mekki entuzjastów leniwego wypoczynku nad Adriatykiem. Doskonałej, bezwietrznej pogody pilnują wysokie szczyty gór, lazurowe wody morza zachęcają do niekończących się kąpieli, a czarnogórskie puby, bary i dyskoteki dbają o to, by turyści mieli pod dostatkiem pozytywnych wrażeń i emocji do białego rana. Będąc w Budvie nie sposób przeoczyć najważniejszych zabytków - wstępem do zwiedzania niech będzie, na przykład, spacer Starym Miastem i podziwianie systemu umocnień i fortyfikacji z XV wieku.
Bośnia i Hercegowina
To wciąż niedoceniany i często pomijany kraj w podróżach Polaków na Bałkany. Tymczasem sam kraj z roku na rok zyskuje na turystycznej popularności. I słusznie, bo Bośnia i Hercegowina ma do zaoferowania znacznie więcej niż mogłoby się pierwotnie wydawać.
1. Sarajewo to najchętniej uczęszczane aktualnie miasto Bośni i Hercegowiny, choć trzeba przyznać, że turyści odwiedzają je raczej przejazdem podczas podróży po Bałkanach. Warto jednak zatrzymać się tu na dłużej, bo stolica kraju ma do zaoferowania znacznie więcej niż moglibyśmy się spodziewać. Centrum miasta obfituje w zabytki powstałe na skutek mieszania się różnych kultur i religii m.in. meczet Gazi Husrev-beja cerkiew prawosławna Archaniołów Gabriela i Michała oraz Latinski Most - miejsce zamachu na arcyksięcia Ferdynanda. Sercem Sarajewa jest Bascarsija - turecki bazar z warsztatami rzemieślniczymi, sukiennicami oraz restauracjami, gdzie można np. zjeść najlepsze cevapcici na Bałkanach.
2. Medziugorie. Miejsce kultu Matki Bożej z Medziugorie i religijne centrum Bośni i Hercegowiny. Sześcioro mieszkańców miejscowości utrzymuje, że Matka Boska objawia się im regularnie, z różną częstotliwością głosząc orędzia i prosząc cały świat o nawrócenie, modlitwę i życie w zgodzie z przykazaniami i Pismem Świętym. Kościół katolicki do tej pory nie potwierdził tych sensacji, jednak mieszkańcom Medziugorie i okolicznych miast w niczym to nie przeszkadza - tłumy pielgrzymów z całego świata rok rocznie odwiedzające miasto przynoszą mieszkańcom popularność i zysk, o jakim mogli jedynie marzyć przed 1981 rokiem.
3. Park Narodowy Sutjeska to najstarszy park narodowy w Bośni i Hercegowinie, położony tuż przy granicy z Czarnogórą. Nad dzikimi ostępami puszczy, dotąd nietkniętej rękami człowieka, unosi się najwyższy szczyt w kraju - Maglic (2386 m n.p.m). Wspinaczka na szczyt wyłącznie dla wprawnych wspinaczy. Spacerując po parku, warto zatrzymać się i odpocząć przy wodospadzie Skakavac, z którego woda spada w dół z wysokości niemal 100 metrów.
Bałkany bardzo zyskały w ostatnim czasie, gdyż postrzegane są przez turystów, jako miejsce bezpieczne do podróżowania, zwiedzania i plażowania. Chorwacja została odkryta przez polskich turystów najwcześniej, później Czarnogóra i pozostałe kraje kraje bałkańskie, w tym dziewicza i wciąż jeszcze tajemnicza Albania. Każdy z tych krajów ma wiele do zaoferowania, bez względu na to, czy lubimy odpoczynek, podziwianie okolicy, czy np. sporty wodne. Warto przysiąść na popołudniową kawę w jednej z licznych kawiarenek w Dubrowniku, podziwiać malownicze zachody słońca nad Zatoką Kotorską czy zobaczyć słynne z serialu "Gra o Tron" piwnice rzymskiego cesarza Dioklecjana w Splicie. Trudno wybrać jeden z tych krajów, trzeba odwiedzić je wszystkie! - mówi Radomir Świderski z biura podróży Rainbow.