AKTYWNOŚĆ | Piątek, 25 października 2019 (11:25)
Setki zdobytych medali, tysiące godzin na treningach, pewna pozycja w światowej elicie i… anonimowość! Poza takimi gwiazdami jak Robert Lewandowski czy Kamil Stoch, Polska może pochwalić się wielkimi sportowcami w dyscyplinach, o których część kibiców nigdy nie słyszała. Mecze reprezentacji Jerzego Brzęczka czy naszych siatkarzy gromadzą przed telewizorami miliony widzów, a czy słyszeliście o naszych mistrzach w szybownictwie, brydżu, bojerach, albo zawodach STIHL TIMBERSPORTS®, czyli sportowym cięciu i rąbaniu drewna?
1 / 6
1. Szybownictwo. Kiedyś mówiło się, że polski pilot może polecieć nawet nad drzwiach od stodoły. To oczywiście przesada, ale okazuje się, że reprezentanci biało-czerwonych świetnie radzą sobie w lataniu bez silnika! W 41 edycjach mistrzostw świata w szybownictwie Polacy zdobyli aż 25 złotych medali! Nasze tradycje w tym sporcie zaczęły się od 1958 roku i mistrzostwa Adama Witka w Klasie Standard, który latając na nowopowstałym polskim szybowcu SZD-22 „Mucha” zostawił konkurentów w tyle. W kolejnych latach mistrzami zostawali Edward Makula, Jan Wróblewski, Jerzy Makula czy Janusz Centka. W obecnych czasach największą światową gwiazdą tego sportu jest Sebastian Kawa, który jest absolutnym rekordzistą świata pod względem liczby tytułów mistrzowskich – zdobył ich aż 15. 47-letni lekarz z Zabrza jest dla szybownictwa kimś takim, jak razem wzięci Roger Federer, Rafael Nadal i Novak Djoković dla tenisa.
Źródło: materiały prasowe