Dlaczego warto wykupić ubezpieczenie do hulajnogi elektrycznej i roweru?
Poranna jazda hulajnogą przez miasto, szybka przejażdżka rowerem po lesie, a może dojazd e-bikiem do pracy? Dla wielu osób to już nie tylko hobby, ale codzienność. Mobilność osobista przeszła rewolucję: porzucamy samochody na rzecz lżejszych, tańszych i bardziej eko środków transportu. Jednak razem z tą zmianą pojawia się nowa potrzeba i pytanie: jak się zabezpieczyć, gdy coś pójdzie nie tak?

Technologia + prędkość + miasto = większe ryzyko
Nowoczesne hulajnogi elektryczne osiągają prędkość nawet 25 km/h, a rowery elektryczne jeszcze więcej. Dodajmy do tego ruch miejski, pieszych ze smartfonami w dłoniach, psa wybiegającego z bramy albo śliską kostkę brukową po deszczu - nawet przy zachowaniu ostrożności wystarczy chwila nieuwagi, aby zarysować czyjś samochód, potrącić pieszego albo przewrócić się i uszkodzić własny sprzęt.
W takich sytuacjach najczęściej pojawia się pytanie: kto za to zapłaci? Podczas gdy w przypadku auta obowiązuje OC, rowerzyści i użytkownicy hulajnóg są pozostawieni sami sobie. A szkody, nawet te drobne, potrafią być bardzo kosztowne. Uszkodzony zderzak, rozbity ekran smartfona innej osoby, kontuzja - wszystko to może prowadzić do roszczeń finansowych.
Ubezpieczenie, które działa na co dzień
Na szczęście istnieją już rozwiązania stworzone z myślą o nowoczesnej mobilności. Przykładem jest ubezpieczenie roweru i hulajnogi elektrycznej, które obejmuje m.in. szkody wyrządzone osobom trzecim (Twoje OC w ruchu), ochronę w razie kradzieży sprzętu, a także assistance (np. transport do domu, jeśli Twój pojazd będzie niesprawny).
Podobnie jak w przypadku OC auta? Trochę tak. Bo choć hulajnoga nie ma rejestracji, to w miejskiej dżungli działa dokładnie tak samo - bierze udział w ruchu drogowym, może spowodować szkody i wymaga od użytkownika odpowiedzialności. Takie ubezpieczenie daje więc nie tylko finansowe zabezpieczenie w razie wystąpienia sytuacji określonych w umowie, lecz także psychiczny komfort, że nie zostaniesz sam z problemem.
Sprytna mobilność to także mądre decyzje
Nowa mobilność to nie chwilowy trend - to przyszłość transportu w miastach. Ruch zeroemisyjny, infrastruktura dla jednośladów, rozwój mikromobilności - to wszystko sprawia, że rowery i hulajnogi elektryczne stają się ważnym elementem ekosystemu miejskiego. Dlatego warto podejść do bezpieczeństwa jazdy z odpowiedzialnością.
Ubezpieczenie roweru i hulajnogi to zabezpieczenie codzienności - na wypadek tego, co nieprzewidywalne: deszczu, kolizji, złodzieja czy zwykłego pecha. Bo technologia powinna iść w parze z rozsądkiem. A skoro masz już smart hulajnogę, to czemu nie mieć smart ochrony?
Artykuł sponsorowany