Policja będzie strzelać do dronów. Sąsiad Polski reaguje na incydenty
Drony o nieustalonym pochodzeniu (przynajmniej oficjalnie), zakłócające porządek publiczny i bezpieczeństwo transportu, to coraz większy problem. Niemcy postawiły więc na zdecydowaną reakcję, rząd federalny pracuje nad ustawą, która przyzna policji prawo do natychmiastowego zestrzeliwania tzw. nieautoryzowanych dronów.

Projekt ustawy - uzgodniono już nawet jej kluczowe zapisy - ma pozwolić funkcjonariuszom na szybkie działanie wobec dronów zakłócających ruch lotniczy lub zagrażających bezpieczeństwu publicznemu. Dokument trafi teraz pod obrady Bundestagu. Według ekspertów proces legislacyjny powinien przebiec bez większych przeszkód, ponieważ problem "nieautoryzowanych dronów" stał się realnym i narastającym zagrożeniem także w innych krajach europejskich.
Nowe uprawnienia dla policji
Kanclerz Friedrich Merz podkreślił, że incydenty z udziałem dronów stanowią część "wojny hybrydowej" prowadzonej przez Władimira Putina wobec kluczowych państw Europy. W podobnym tonie wypowiadają się władze Polski i Danii, które również odnotowały podejrzane loty dronów w swojej przestrzeni powietrznej.
Głośny incydent w Monachium
Ostatni poważny przypadek miał miejsce na lotnisku w Monachium. Kontrola ruchu lotniczego zmuszona była czasowo wstrzymać starty i lądowania po wykryciu nieznanych obiektów w przestrzeni powietrznej. W konsekwencji zakłócono 17 lotów i plany podróży blisko 3000 pasażerów.
Według danych Federalnego Urzędu ds. Lotnictwa (Luftfahrt-Bundesamt), tylko w pierwszych dziewięciu miesiącach 2025 roku odnotowano w Niemczech 172 przypadki zakłóceń ruchu lotniczego spowodowanych przez drony. Dla porównania, w analogicznym okresie 2024 roku było ich 129, a rok wcześniej 121.
Minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt zapowiedział, że Niemcy będą korzystać z doświadczeń Ukrainy i Izraela, czyli państw posiadających rozbudowaną wiedzę zarówno w zakresie ofensywnego, jak i defensywnego wykorzystania dronów. Projekt ustawy zakłada także wyraźny podział kompetencji. Policja ma odpowiadać za szybkie neutralizowanie mniejszych dronów latających na niewielkich wysokościach, wojsko natomiast będzie reagować w przypadku większych i potencjalnie bardziej niebezpiecznych jednostek.









