Stal nierdzewna jednak nie nadaje się do przechowywania odpadów nuklearnych?

Nowe badania naukowców sugerują, że najprawdopodobniej od lat źle przechowujemy odpady nuklearne, co może skończyć się katastrofą, ale na szczęście podpowiadają również rozwiązanie.

Badania przeprowadzone przez naukowców z Ohio State University sugerują, że stal nierdzewna nie jest najlepszym sposobem przechowywania wysokoaktywnych odpadów promieniotwórczych. Poprzez symulację długoterminowych warunków przechowywania, zespół odkrył, że materiały wykorzystywane do produkcji pojemników oddziałują na siebie silniej niż wcześniej myśleliśmy, znacznie przyspieszając degradację. Czy problem jest poważny? Zdecydowanie, bo odpady nuklearne to zdecydowanie coś więcej niż tylko polityczna przepychanka, to ważny problem środowiskowy. 

Jakiekolwiek mamy zdanie na temat energii czy broni jądrowej, na świecie znajdują się tysiące ton promieniotwórczych odpadów przechowywanych tymczasowo, które czekają na pomysł, co zrobić z nimi na stałe. Najważniejsze są tu odpady wysokoaktywne powstające jako efekt uboczny przetwarzania paliwa jądrowego czy produkcji broni jądrowej, które cechują się okresem połowicznego rozpadu od kilku lat do nawet kilku tysiącleci. I choć reaktory jądrowe buduje się na całym świecie od 75 lat, to jedynie Finlandia rozpoczęła już proces stałego przechowywania tych niebezpiecznych odpadów. 

Reklama

Dobrze pokazuje to, że mamy do czynienia z problemem, którym nikt nie chce się zająć, bo wszyscy uważają, że wystarczy witryfikowanie, czyli zatapianie w szkle, wysokoaktywnych odpadów, zamykanie ich w pojemnikach ze stali nierdzewnej i składowanie w podziemnych magazynach. To już niebawem może jednak nie wystarczyć, jeśli okaże się, że badania z Ohio mają rację - naukowcy wykorzystali do nich szkło i ceramikę, które zostawili w bliskim kontakcie z nierdzewną stalą na 30 dni w wilgotnych warunkach, podobnych do tych, jakie można znaleźć w magazynie na odpady nuklearne Yucca Mountain w USA. 

Jak twierdzą: - W prawdziwym magazynie szklane albo ceramiczne odpady będą w stałym kontakcie z pojemnikami ze stali nierdzewnej. W pewnych warunkach, korozja nierdzewnej stali postępuje jak szalona. To tworzy superagresywne środowisko, które może doprowadzić do korozji pobliskich materiałów. To z kolei prowadzi jednocześnie do uszkodzenia stali i pękania szkła oraz ceramiki, a wszystko dlatego, że żelazo w stali nierdzewnej wchodzi w reakcję z krzemem w szkle, przyspieszając korodowanie. Mówiąc krótko, współczesny model przechowywania nie jest wystarczająco bezpieczny i musimy postarać się bardziej, pracując nad nową metodą przechowywania odpadów promieniotwórczych.

Źródło: GeekWeek.pl/

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy