Odkurzacze do czyszczenia rzek? Tak Chińczycy radzą sobie ze śmieciami

Wiele krajów na świecie zmaga się z zanieczyszczeniami rzek i zbiorników, w których pływają ogromne ilości śmieci. Aby je oczyścić, co chwile proponowane są nowe metody. Chińczycy także mają swoje urządzenia. Zobacz, jak działają!

W kontekście zanieczyszczenia rzek często mówi się o Azji, gdzie ogromna liczba mieszkańców ma problemy z dostępem do wody, a susza dodatkowo to potęguje.

Proponowane są nowe akcje społecznościowe i metody, aby poprawić jakość rzek. W Chinach wykorzystuje się między innymi specjalne urządzenia przypominające automatyczne odkurzacze zbierające odpady, które woda znosi w kierunku brzegu.

Prosta metoda zbierania śmieci

W zależności od ilości zgromadzonych odpadów można wykorzystywać zarówno mniejsze, jak i większe urządzenia do oczyszczania rzek. Wszystkie działają na prostej zasadzie. Taśma zanurzona w wodzie poruszając się, zabiera odpady, które następnie gromadzone są w pojemnikach. Po zebraniu śmieci, te są opróżniane, a maszyna może dalej oczyszczać wodę.

Reklama

Trzeba pamiętać, że wszystkie urządzenia oczyszczające zbierają odpady, które mogą mechaniczne zaszkodzić zwierzętom lub emitować szkodliwe substancje. Nie wpływają jednak bezpośrednio na poprawę jakości samej wody.

Czytaj także: Bioniczne robo-ryby oczyszczą morza i oceany z drobin plastiku

Zbieranie zanieczyszczeń możliwe nie tylko w rzekach

O ile mniejsze urządzenia wykorzystywane są głównie do oczyszczania rzek, to planuje się również w ten sposób sprzątać oceany. Są już nawet specjalnie zaprojektowane w tym celu "łodzie". Ich działanie również opiera się na mechanicznym usuwaniu pływających przy powierzchni śmieci. Posiadają jednak znacznie większe zbiorniki na odpady.

Dopracowanie technologii i inne metody oczyszczania rzek

Choć samo zbieranie śmieci jest jak najlepszym kierunkiem, to przyszłe działania wielu firm będą się najprawdopodobniej skupiały na poprawie efektywności i wprowadzaniu nowych, bardziej ekologicznych źródeł zasilania.

Pojawiają się również inne ciekawe rozwiązania, dzięki którym woda w rzekach ma być czystsza. Jednym z nich jest Holenderski pomysł o nazwie Wielka Bariera Bąbelkowa, rozwijany od 2017 roku. Polega na rozprowadzeniu w rzece przewodu z otworami, z których wydostają się pęcherzyki powietrza. Bąbelkowa kurtyna znosi unoszące się zanieczyszczenia w kierunku brzegu do zatoczki, z której łatwo je usunąć.

Co ważne, bąbelki są neutralne dla ryb i innych zwierząt, a dzięki natlenianiu wody mogą nawet wpływać na poprawę jej jakości. Być może takie rozwiązanie byłoby lepsze dla azjatyckich rzek.

Osobnym problemem pozostaje poprawa jakości samej wody, nad czym trwają prace, ale wydaje się, że jeszcze sporo wody w Jangcy czy Gangesie upłynie, zanim cel zostanie osiągnięty

Czytaj także:

Szóste masowe wielkie wymieranie jeszcze się nie zaczęło. Ale czy to rzeczywiście dobra wiadomość?

Takiej przemiany plaży jeszcze nikt nie widział. Mieszkańcy mówią o cudzie

Austriaccy naukowcy ścigają się z czasem. Informacje zostają bezpowrotnie utracone

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Zanieczyszczenie rzek | zanieczyszczenie środowiska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama