Cameron wybiera się na dno Rowu Mariańskiego

James Cameron chce zostać kolejnym śmiałkiem, który zejdzie na dno Rowu Mariańskiego. Do tego celu wykorzysta jednoosobowy batyskaf o nazwie Deepsea Challenger.

James Cameron na tle Deepsea Challenger
James Cameron na tle Deepsea ChallengerAFP

Reżyser Titanica chce powtórzyć ten wyczyn. Pomimo zaawansowanej technologii przedsięwzięcie opatrzone jest dość wysokim ryzykiem. Ciśnienie na dnie rowu wynosi aż 110,2 MPa, czyli ponad 1100 razy więcej niż normalne ciśnienie atmosferyczne.

Podobny wyczyn chce mieć na swoim koncie Richard Branson - miliarder, twórca Virgin Group.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas