Rosjanie przewiercili 4,5 km lodu
Washington Post donosi, że rosyjscy naukowcy zakończyli 20-letnie odwierty w pokrywie lodowej Antarktydy. Ich celem było dostanie się do ogromnego jeziora Vostok. Badacze spodziewają się znaleźć w nim nowe formy życia.
Rosjanie musieli przebić się przez lodowiec o grubości ponad 4300 m. Wiek najstarszych, położonych najbliżej tafli jeziora, warstw lodu szacuje się na 420 tys. lat. Według obliczeń badaczy promienie słoneczne przestały do niego docierać przeszło 20 mln lat temu. Wszyscy są bardzo podekscytowani tym, co kryją wody Vostok.
Nie liczmy na to, że pod grubą pokrywą lodu spoczywa statek kosmiczny rodem z filmu "The Thing" J. Carpentera. Jezioro może być jednak zamieszkane przez nieodkryte dotąd organizmy. Zanim eksploracja ruszy na dobre, naukowcy muszą uporać się z wysokim stężeniem azotu i tlenu. Końcowe fazy odwiertów przebiegają bardzo powoli, a niebezpieczne gazy zostaną umiejętnie usunięte.
Rosjanie potwierdzili, że pod powierzchnią antarktycznego lodu znajduje się ponad 200 podobnych zbiorników wodnych.