Rozszerzona rzeczywistość dla pilotów cywilnych od NASA

NASA Langley Research Center w Virginii opracował okulary z rozszerzoną rzeczywistością dla pilotów cywilnych. Amerykańska agencja ma nadzieję, że ograniczą one wypadki lotnicze. Na czym polega nowe rozwiązanie i w jaki sposób poprawi nasze bezpieczeństwo?

Piloci będą mieli stały dostęp do wielu ważnych informacji.   Fot. NASA
Piloci będą mieli stały dostęp do wielu ważnych informacji. Fot. NASAmateriały prasowe

Zestaw AR składa się z jednego okularu, przez który patrzy pilot, i na którym wyświetlane są dodatkowe informacje. Korzysta z żyroskopu i czujników, które pomagają w odczytywaniu wskaźników znajdujących się w kabinie. Nie zabrakło ponadto oprogramowania do rozpoznawania mowy, które umożliwia komunikację głosową z systemem.

System opracowany przez NASA nie powinien być dla nas niczym nowym. Pod wieloma względami przypomina rozwiązania, z których korzystają piloci myśliwców i wojskowych helikopterów. Jest jednak innowacyjny w kontekście samolotów pasażerskich. Ich kapitanowie będą mogli skupić się na odpowiedniej pozycji i manewrach, zamiast studiować mapy i wskaźniki.

Zestaw jest tak naprawdę częścią większego przedsięwzięcia NASA, mającego na celu poprawę wizualizacji dla pilotów, tzw. Synthetic Vision. Chodzi w nim o przeniesienie rozszerzonej rzeczywistości na przednią szybę maszyny. Znalazłyby się na niej tylko najistotniejsze w danej chwili informacje.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas