Kultowy pociąg retro do Karpacza zniknie z mapy kolejowej Polski. Ostatnie dni
Koleje Dolnośląskie informują, że wkrótce z kolejowej mapy Polski zniknie pociąg retro, który obecnie kursuje na trasie do Karpacza. Zabytkowy skład Klubu Sympatyków Kolei we Wrocławiu ma jeździć jeszcze przez kilka najbliższych dni. Później kultowy pociąg zostanie wycofany. To ostatnia okazja, aby skorzystać z przejażdżki.

W tym roku przywrócono do użytku linię kolejową z Jeleniej Góry do Karpacza. Połączenia są obsługiwane każdego dnia przez składy Kolei Dolnośląskich. W wybranych dniach można również wybrać się w podróż klasycznym pociągiem retro. Taka okazja będzie możliwa jeszcze przez kilka dni, a później zostanie on wycofany.
Kultowy pociąg retro do Karpacza jeszcze tylko przez kilka dni
Wspomniany pociąg retro został włączony do obsługi trasy kolejowej Jelenia Góra - Karpacz i pochodzi z kolekcji Klubu Sympatyków Kolei we Wrocławiu. Pierwszy skład zabrał pasażerów 14 czerwca. Od tego czasu jeździ regularnie w weekendy lata, ale wkrótce zostanie wycofany. Kiedy to nastąpi?
Pociąg składa się z klasycznej lokomotywy spalinowej SP42-001, czyli tej samej, która obsługiwała ostatni pociąg pasażerski do Karpacza w 2000 r. oraz wagonów 110A i 120A "bonanza" z lat 70. XX wieku oraz serii Bi z lat 1928-1930 pomalowanych na oliwkowy kolor.
Ostatnia szansa na przejażdżkę klasycznym pociągiem retro do Karpacza będzie możliwa tylko w weekendy 9-10 oraz 15-17 sierpnia. Poniżej rozkład jazdy.
- Odjazdy z Jeleniej Góry: 10:27, 12:32, 14:27, 16:32
- Odjazdy z Karpacza: 11:05, 13:09, 15:05, 17:09
Kolejne Dolnośląskie informują, że po 17 sierpnia pociąg retro zostanie wycofany. Co w zamian? Obecnie wszystkie pozostałe połączenia realizowane są przez żółtobiałe składy KD. W tygodniu jest to 12 pociągów, a w weekendy 14. Najszybszy przejazd (w 18 minut) na trasie Jelenia Góra - Karpacz zapewnia skład KD Sprinter.
Koleje Dolnośląskie przetestują na tej linii lokomotywę wodorową
Warto dodać, że na tej samej trasie Koleje Dolnośląskie jeszcze w tym miesiącu planują rozpocząć testy lokomotywy wodorowej. Mowa o pojeździe SM42-6Dn, który został zbudowany przez bydgoską firmę PESA.
Plany ogłoszono w lipcu i wiemy, że lokomotywa wodorowa zastąpi dotychczasowy pojazd spalinowy. Wykorzystano tu dwa ogniwa wodorowe o mocy 85 kW. SM42-6Dn jest w stanie jeździć z prędkością 90 km/h.
Linia kolejowa do Karpacza przywrócona po 25 latach przerwy
Na powrót pociągów do Karpacza trzeba było czekać aż 25 lat. Trasa została zamknięta w 2000 r. i przywrócono ją dopiero w czerwcu br. Stało się to możliwe poprzez rewitalizację linii kolejowej 340, na co wydano 47,5 mln złotych.
Najwięcej pieniędzy pochłonęły prace związane z rewitalizacją odcinka Mysłakowice - Karpacz. Kolej wróciła oficjalnie do podnóży Śnieżki 13 czerwca 2025 r. Sam start spotkał się z dużym zainteresowaniem ze strony turystów i w pociągach były tłumy pasażerów.