Najdłuższy na świecie klasyczny pociąg dla prędkości 200 km/h. Jest w Polsce
Zastanawialiście się nad tym, kto ma najdłuższy na świecie klasyczny pociąg zdolny do jazdy z prędkością 200 km/h? Okazuje się, że taki skład znajduje się w Polsce i jest własnością PKP Intercity. To jeden z pociągów przewoźnika kategorii EIC, który jest długi na blisko 400 metrów i przy okazji jest to najcięższy skład pasażerski na świecie klasy V200.

Polska nie jest gigantem rynku kolejowego, ale w tym obszarze nasz kraj radzi sobie coraz lepiej. Planów na przyszłość jest mnóstwo, a tymczasem już dziś nasz kraj może pochwalić się najdłuższym pociągiem klasycznym do przewozów pasażerskich, który jest w stanie osiągać prędkość 200 km/h.
PKP Intercity ma najdłuższy pociąg klasyczny do jazdy z prędkością 200 km/h
Tym pociągiem jest skład kategorii EIC "Jantar" należący do PKP Intercity, który kursuje na trasie Warszawa-Gdynia. Pojazd udało się rozpędzić do prędkości 200 km/h i w ten sposób został ustanowiony dosyć osobliwy rekord, czym pochwalił się prezes spółki, Janusz Malinowski.
Wcześniej EIC "Jantar" osiągał prędkość 160 km/h, ale ta została zwiększona dzięki lokomotywie Griffin 200 dostarczonej przez Newag. Okazuje się, co podkreślił Piotr Malepszak z resortu infrastruktury, że jest to obecnie najdłuższy pociąg klasyczny (składający się z lokomotywy i wagonów) w przedziale V200 na całym świecie! Jego łączna długość to 390 metrów.
Jakby tego było mało, to pociąg należący do PKP Intercity ustanowił również inny rekord. Jest to także najcięższy, klasyczny skład pasażerski w klasie V200 (dla regularnego ruchu). Jego łączna waga to 877 ton.
Pociąg EIC "Jantar" nie osiąga prędkości 200 km/h na całej trasie
Oczywiście trzeba mieć na uwadze, że pociąg PKP Intercity nie porusza się z tak dużą prędkością na całej trasie Warszawa-Gdynia, a jedynie na jej odcinkach. W trakcie przejazdu sprzed kilku dni udało się pokonać dystans siedem minut przed planowanym czasem.
Warto dodać, że połączenie "Jantar" ma długą historię. Taki pociąg pojawił się w rozkładzie już w 1988 r. i początkowo obsługiwał trasę między Katowicami a Gdynią. W 1992 r. został wycofany, ale rok później powrócił w nowej odsłonie. Tym razem na kursie między Warszawą i Helem. Od 1993 r. połączenie odbywa się regularnie, a teraz przy okazji udało się ustanowić dwa rekordy w skali świata, z czego przewoźnik PKP Intercity z pewnością jest dumny.