W Kanadzie powstanie drewniany drapacz chmur

Drewniane budynki raczej nie kojarzą się z imponującymi, sięgającymi wysoko w górę konstrukcjami. Drapacze chmur, wznoszone dopiero od początku XX wieku, zawdzięczają swoją wysokość zastosowaniu stalowego szkieletu. Jak wysoki będzie wieżowiec, który opiera się na drewnianym szkielecie?

Czy takie konstrukcje są w stanie przetrwać próbę czasu?      Fot. Michael Green
Czy takie konstrukcje są w stanie przetrwać próbę czasu? Fot. Michael Greenmateriały prasowe

Zastosowane jako materiał konstrukcyjny drewno jest mniej wytrzymałe od stali, jest palne, a do tego pomysł wznoszenia drewnianych budynków kosztem wycinki drzew może nie spodobać się radykalnym ekologom. O ile problem palności można wyeliminować, to barierą trudną do pokonania pozostaje wytrzymałość. Rozwiązaniem jest w tym wypadku zastosowanie długich odcinków sklejonych z kilku warstw drewna. Wytrzymałość takich materiałów jest nieporównywalnie większa od zwykłych desek i właśnie takiego rozwiązania zamierzają użyć Kanadyjczycy.

Stojące przed konstruktorami drewnianego drapacza chmur zadanie nie jest jednak łatwe - budynek ma mieć wysokość aż 30 pięter. Po co zatem komplikować i zamiast szkieletu ze stali tworzyć konstrukcję z drewna? Kwestią kluczową jest cena - wieżowiec z drewnianym szkieletem ma być znacząco tańszy. Dodatkowym atutem takiego rozwiązania jest też, w dłuższej perspektywie, brak ograniczeń związanych z dostępnością surowca - przy racjonalnym gospodarowaniu zasobami drzewa stanowią niewyczerpane źródło materiałów budowlanych.

Zainteresowanie projektem i plany wzniesienia własnych, wysokich budynków z drewnianym szkieletem wyraziły już, poza Kanadą, Austria i Norwegia.

Łukasz Michalik

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas