Za 34 tys. zł twoje DNA poleci na Księżyc
Envoy Omega zamierza zostać pierwszą prywatną firmą, która wyśle na Księżyc swój łazik. Pieniądze potrzebne do zrealizowania tego celu gromadzi w dość nietypowy sposób.
Firma zwróciła się o pomoc finansową do ludzi - filantropów, entuzjastów nauki lub osób, które nie odczują utraty 10 tys. dol., czyli około 34 tys. zł. W zamian, jeżeli projekt doczeka się realizacji, Envoy Omega wyśle na Księżyc materiał genetyczny każdego, kto wspomógł ją dotacją. Propozycja cieszy się sporą popularnością - w niedługim czasie na konto amerykanów wpłynęło 200 tys. dol., a akcja potrwa jeszcze 17 dni.
Pośpiech i uciekanie się do finansowania przez przypadkowych ludzi nie wzięło się znikąd. Otóż amerykańska firma bierze udział Google'owym "wyścigu" o nazwie Lunar X Prize. Na zwycięzcę, czyli tego kto jako pierwszy wyśle na Księżyc swój łazik, czeka nie tylko sława, ale i 20 mln dol. Jest więc o co walczyć.
Kickstartery, bo takim mianem określa się tę formę finansowania, cieszą się coraz większą popularnością. A forma podziękowania jaką proponuje Envoy Omega jest wyjątkowo interesująca.