Amerykanie rozwijają system broni mikrofalowej THOR
Eksperymentalna broń do zwalczania niewielkich dronów o nazwie THOR doczeka się swojego rozwinięcia. Kolejnym etapem rozbudowy systemu THOR ma być technologia broni mikrofalowej o nazwie Mjolnir (w mitologii nordyckiej młot Thora).
Ustanowiony niemal dwa lata temu amerykański urząd ds. Przeciwdziałania Małym Bezzałogowym Statkom Powietrznym, mógł niedawno pochwalić się udanym eksperymentem w postaci systemu THOR. Tactical High Power Operational Responder, bo taką pełną nazwę posiada opisywane urządzenie, to nic innego jak sporej wielkości broń, zdolna unieruchomić wrogie drony, przy pomocy laserów o wysokiej energii.
Sukces wspomnianego rozwiązania, już teraz przełożył się na dalsze pracę nad projektem. Ich wynikiem ma być być Mjolnir - zaawansowany, w pełni elektroniczny system uzbrojenia do zwalczania całych rojów wrogo nastawionych dronów.
Stany Zjednoczone chcą przeznaczyć na ten cel ponad 50 milionów dolarów. Rozwój systemów zdolnych do skutecznego niwelowania zagrożenia ze strony małych dronów może okazać się kluczowym w przypadku wojen przyszłości. Na bazie nowego urządzenia, armia amerykańska chce stworzyć trwałą architekturę rozwiązań w celu zwalczania zdalnych pojazdów latających.
Już teraz zapowiedziano współpracę z niedawno powstałym biurem działającym na rzecz zwalczania bezzałogowych statków powietrznych (sUAS) oraz jednostką szybkiego reagowania na technologiczne rozwiązania krytyczne (RCCTO). Celem wspólnego działania jest opracowanie i wdrożenie pierwszego prototypu Mjolnira, jeszcze w 2023 roku.