Białko odpowiedzialne za alzheimera stosuje trik, by dostać się do komórek

Od dawna wiadomo, że amyloid beta odgrywa kluczową rolę w chorobie Alzheimera, ale wciąż nie jest jasne, kiedy białko to staje się toksyczne. Nowe badania mogą uchylać rąbka tajemnicy.

Neurony z blaszkami amyloidowymi
Neurony z blaszkami amyloidowymi123RF/PICSEL

Naukowcy odkryli, że amyloid beta może zmieniać swoją strukturę wewnętrzną do długiej, płaskiej postaci zwanej arkuszem beta. W takiej postaci toksyczne białko przedostaje się do komórek nerwowych. Wydaje się, że bez tej niezwykłej transformacji, amyloid beta nie byłby w stanie wniknąć do neuronów.

- Gdzieś na tym szlaku agregacji, ten typ konstrukcji powstaje dla amyloidu beta - prawdopodobnie tylko po to, aby dostać się do komórki. Istnieje proces dwuetapowy: amyloid beta może wiązać się z błoną komórkową i tworzyć agregaty, podczas gdy do wnętrza komórki dostaje się tylko pod postacią płaskich arkuszy - powiedział Jan Bieschke z Uniwersytetu Waszyngtona w St. Louis.

Badający alzheimera naukowcy od dawna debatowali o tym, czy amyloid beta jest toksyczny przed wejściem do komórki nerwowej, czy dopiero zyskuje swoje właściwości wewnątrz neuronu. Amyloid beta może ingerować w działanie mitochondriów, czyli centrów energetycznych komórek, co może prowadzić do ich śmierci. Właśnie do śmierci neuronów dochodzi u osób cierpiących na alzheimera.

Dzięki nowym badaniom, naukowcy są w stanie odkryć, w jaki sposób amyloid beta oddziałuje z mitochondriami. To może stanowić cenną wskazówkę dla przyszłych terapii skierowanych przeciwko alzheimerowi.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas