Bombowce i okręty najważniejsze dla Pentagonu

Marynarce wojennej i siłom powietrznym USA przypadła w udziale największa część budżetu Pentagonu na rok fiskalny 2016. Pieniądze umożliwią dalsze prace nad nowym typem okrętów podwodnych i programem taktycznego bombowca dalekiego zasięgu.

Bombowiec nowej generacji - wizualizacja. Fot. kollected.com
Bombowiec nowej generacji - wizualizacja. Fot. kollected.commateriały prasowe

Budżet jest większy od tegorocznego o 25 mld dol. i wynosi 585 mld. dol. Marynarka wojenna otrzyma w sumie 160 mld, które muszą wystarczyć na zakup dwóch kolejnych okrętów podwodnych typu Virginia, inwestycję w program zastąpienia typu Ohio, broń energetyczną, nowe radary czy lotniskowce typu Ford oraz niszczyciele Arleigh Burke. Jakby tego było mało, w kolejce czekają jednostki do patrolowania wód przybrzeżnych.

Ogromny zastrzyk gotówki dostanie również lotnictwo, dla którego jednym z najważniejszych przedsięwzięć jest bombowiec strategiczny dalekiego zasięgu LRS-B. USAF chce mieć nowe samoloty do 2025 roku, a oszacowano, że jeden będzie kosztował ponad 550 mld dol. Co ciekawe, podczas minionego Super Bowl Northrop Grumman zaprezentował krótkie wideo zapowiadające nadchodzącą maszynę.

Kolejnym kosztownym zadaniem będzie wycofanie ze służby samolotów A-10 i zastąpienie ich nowymi konstrukcjami.

Pentagon planuje również dofinansowanie projektu F-35 Joint Strike Fighter.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas