Chiny eksportują na Bliski Wschód autonomiczne drony wojskowe
Chiny sprzedają państwom Bliskiego Wschodu autonomiczne drony służące do zabijania. Sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych, Mark Esper, potwierdził, że uzbrojone drony nie potrzebują nadzoru człowieka - czytamy w serwisie Defense One.
Chińska firma Ziyan sprzedaje przypominającego helikopter drona Blowfish A3, który jest wyposażony w karabin maszynowy. Blowfish może samodzielnie wykonywać złożone misje bojowe w tym rozpoznawanie terenu, a także zaplanowane ataki z wykorzystaniem swojego uzbrojenia.
"Na ostatniej konferencji dotyczącej bezpieczeństwa narodowego oraz sztucznej inteligencji Mark Esper zwrócił uwagę na ten niepokojący proceder - "W obecnej chwili rząd chiński eksportuje niektóre ze swoich najbardziej zaawansowanych dronów wojskowych na Bliski Wschód. Ponadto chińscy producenci broni opisują ten sprzęt jako posiadający pełną autonomię, w tym możliwość przeprowadzania zdalnie sterowanych ataków" - ostrzegał sekretarz obrony.
Obecnie sprzedaż drona jest negocjowana z Arabią Saudyjską i Pakistanem. Chiński rząd argumentuje swoją decyzję tym, że tego typu broń wkrótce pojawi się na całym świecie, a jej użycie w przyszłości jest nieuniknione. W ubiegłym roku Zeng Yi, starszy dyrektor NORINCO, trzeciej co do wielkości chińskiej firmy zbrojeniowej, prognozował, że roboty przejmą pola bitwy już w 2025 roku.
W ubiegłym tygodniu Rada ds. Innowacji Obronnych USA przedstawiła listę zasad stosowania sztucznej inteligencji w armii amerykańskiej. Jedną z nich było wymagane kontrolowanie maszyn przez człowieka. Zasada ta została po raz pierwszy przedstawiona już w 2012 roku.
W swoim przemówieniu Mark Esper skrytykował Chiny za nieetyczne użycie sztucznej inteligencji. Sekretarz dodał, że niepokojące jest używanie technologii w tego typu celach i wkrótce może się to wymknąć spod kontroli.