DARPA spowolni metabolizm rannych żołnierzy
Amerykańska Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obszarze Obronności (DARPA) planuje rozwinąć technikę spowalniania metabolizmu żołnierzy na polu bitwy w oczekiwaniu na pomoc lekarską. Takie rozwiązanie może ocalić życie tysiącom osób na całym świecie.
Mimo że pomysł brzmi jak z filmu science fiction, istnieją realne dowody, że może się to udać. Podczas poważnego urazu lub ostrej infekcji, to czas od wystąpienia pierwszych objawów do zastosowania leczenia jest czynnikiem decydującym o uratowaniu życia. To okno czasowe jest nazywane "złotą godziną".
- Naszym celem jest kontrolowanie molekularnych maszyn, które przekształcą energię chemiczną i kinetyczną w procesy biologiczne i sprawią, że wszystkie spowolnią. Dzięki temu będziemy mogli ograniczyć funkcje życiowe bez negatywnych konsekwencji - powiedział Tristan McClue-Begley, kierownik programu Biostasis.
Mimo iż cały koncept brzmi podobnie do krioniki, program Biostasis jest inspirowany procesami, które powszechnie występują w przyrodzie. Niektóre organizmy mogą wykorzystywać białka do kontrolowania i spowalniania funkcji komórkowych w ekstremalnych warunkach. Niesporczaki mogą indukować stan kryptobiozy, aby przetrwać niesprzyjające warunki środowiskowe - zimno, upał, a nawet promieniowanie. Podobne mechanizmy wykorzystują także żaby leśne.
Naukowcy biorący udział w projekcie Biostasis poszukują sposobów, jakie można by wykorzystać do spowolnienia procesów biochemicznych organizmu bez jednoczesnego stałego uszkadzania komórek.