Klon SARS-CoV-2 stworzony w laboratorium
Naukowcy w ciągu zaledwie tygodnia stworzyli syntetyczne klony SARS-CoV-2, koronawirusa wywołującego COVID-19.
Syntetyczne klony SARS-CoV-2 zostały stworzone w laboratorium o wysokim stopniu bezpieczeństwa należącym do Instytutu Wirusologii i Immunologii Uniwersytetu w Bernie w Szwajcarii. Dzięki odtworzeniu mało poznanego wirusa, naukowcy mają nadzieję na opracowanie nowych metod walki z trwającą pandemią. Klony koronawirusa mogą być wykorzystane jako narzędzie do opracowania lepszych testów diagnostycznych czy szczepionek.
Wirusy w rzeczywistości składają się z materiału genetycznego (DNA lub RNA) zamkniętego w białkowej skorupce. W przypadku SARS-CoV-2 sekwencjonowanie genomu wykazało, że jego kod genetyczny składa się z jednoniciowej cząstki RNA złożonej z ok. 30 000 par zasad, zawierających 15 genów. Dla porównania, warto podać, że ludzki genom ma postać podwójnej helisy DNA i składa się z 6,4 mld par zasad (ok. 25 000 genów).
Szwajcarscy uczeni wykorzystali poznaną sekwencję genomu SARS-CoV-2 do zrekonstruowania materiału genetycznego z syntetycznego DNA. Został on połączony i wprowadzony do komórek drożdży Saccharomyces cerevisiae, tworząc syntetyczną wersję wirusa, która jest wierna oryginałowi. Naukowcy zauważyli jednak pewne różnice w replikacji.
Niektóre wirusy można klonować przy pomocy podobnej metody, wykorzystując bakterie Escherichia coli, ale z koronawirusami jest znacznie trudniej.
- Udało nam się zreplikować wirusa w ciągu tygodnia. Nasz modelowy system wykorzystujący komórki drożdży pokazuje, że idealnie nadaje się do rekonstrukcji koronawirusów i innych patogenów - powiedział prof. Volker Thiel, jeden z uczonych z Uniwersytetu w Bernie.
Tworzenie syntetycznych wirusów może być pomocne organom służby zdrowia, firmom farmaceutycznym i badaczom do uzyskania próbek klinicznych bez konieczności transportowania próbek wirusów z odległych miejsc, co jest ryzykowne i czasochłonne. Póki co, nie ujawniono kiedy klony koronawirusa mogą zostać użyte w badaniach.