Miniaturowe roboty zamiast kolonoskopii
Już wkrótce miniaturowe roboty diagnostyczne mogą zrewolucjonizować medycynę. Dzięki nim bolesne badania takie jak kolonoskopia mogą stać się przeszłością.
Zespół naukowców z Johns Hopkins University stworzył mikroskopijne roboty o szerokości 500 mikrometrów, które są wprowadzane do organizmu człowieka do celów diagnostycznych. Mogą okazać się przydatne główne w badaniu układu pokarmowego i wyeliminować nieprzyjemną gastro- i kolonoskopię.
Mikroboty nazywane "chwytakami" wyglądem przypominają miniaturowe rozgwiazdy. Można je zaprogramować do pobrania tkanki w określonych warunkach, np. w środowisku kwasowym lub w otoczeniu enzymów. Ramiona mikrobotów zaciskają się wokół ludzkiej tkanki i dokonują lokalnych biopsji.
Zamiast tradycyjnego badania, lekarz może wprowadzić do organizmu człowieka, setki lub tysiące mikrochwytaków, a po wykonaniu zadania usunąć je za pomocą magnesu. To znacznie ułatwi przeprowadzanie nieprzyjemnych kolonoskopii, którym regularnie muszą poddawać się pacjencji z chorobą Leśniowskiego-Crohna czy cierpiący na zapalenie okrężnicy.
Przeprowadzono już testy mikrochwytaków na świniach i zakończyły się one powodzeniem. Aż 30 proc. wprowadzonych robotów zebrała satysfakcjonujące ilości tkanki, które posłużyły do weryfikacji czy zwierzę nie ma raka jelita grubego. Teraz kolej na ludzi.