Na Wenus nie ma życia - lepiej szukać go na Jowiszu
Naukowcy odkryli, że życie na Wenus prawdopodobnie nie jest możliwe. Okazuje się jednak, że dobre warunki do rozwoju organizmów mogą panować w innym regionie Układu Słonecznego - na Jowiszu.
Życie, jakie znamy, ma kilka cech wspólnych, a jednym z nich jest obecność wody. Rzeczywiście, woda - czy to w postaci ciekłej, gazowej, czy lodu - w innych regionach Wszechświata jest kluczowym składnikiem podtrzymania życia. Według naukowców ze Szkoły Nauk Biologicznych na Queens University w Belfaście, ważne jest coś więcej niż tylko ilość wody - sugerują oni, że chodzi o efektywną koncentrację cząsteczek wody. Z tego właśnie powodu Jowisz jest obiecującym miejscem do rozwoju życia, a Wenus już nie.
- Nasze badania pokazują, że chmury kwasu siarkowego na Wenus mają zbyt mało wody, aby mogło istnieć aktywne życie, bazując na tym co wiemy o życiu na Ziemi. Stwierdziliśmy również, że warunki wody i temperatury w chmurach Jowisza mogą pozwolić na istnienie życia typu mikrobowego, zakładając, że inne wymagania, takie jak składniki odżywcze, są obecne - powiedział dr John E. Hallsworth, główny autor badań.
Wenusjańskie chmury kwasu siarkowego mają aktywność wody ponad sto razy poniżej limitów, przy których życie może przetrwać na Ziemi. Jest to w opozycji do sugestii naukowców z ubiegłego roku, że ślady fosforowodoru w atmosferze Wenus mogą być oznaką życia.
Jest to ważne rozróżnienie, ponieważ obecne polowanie na dowody życia opiera się na dość podstawowym podejściu.
- Jak pokazuje nasza praca, nie wystarczy powiedzieć, że woda w stanie ciekłym jest równoznaczna z możliwością zamieszkania. Musimy również myśleć o tym, jak organizmy podobne do ziemskich faktycznie z niej korzystają - co pokazuje nam, że następnie musimy zapytać, ile wody jest rzeczywiście dostępne dla tych biologicznych zastosowań - dodał dr Philip Ball, współautor badania.
Na Marsie tworzenie się lodu oznacza, że aktywność wody jest nieco poniżej zakresu nadającego się do zamieszkania.
- Chociaż nasze badania nie twierdzą, że obce życie (typu mikrobiologicznego) istnieje na innych planetach w Układzie Słonecznym, to pokazują, że jeśli aktywność wody i inne warunki są odpowiednie, to takie życie może istnieć w miejscach, w których wcześniej nie szukaliśmy - podsumował dr Hallsworth.
Naukowcy wykazali również, że obliczenia mogą być stosowane dla bardziej odległych planet, spoza Układu Słonecznego.