Niektóre króliki nie "kicają", a chodzą na przednich łapach

Jedną z cech charakterystycznych królików jest ich zamiłowanie do skakania - nie wszystkie jednak to potrafią. Rzadka udomowiona rasa znana jako króliki sauteur d’Alfort porzuciła "kicanie" na rzecz dość dziwnej metody lokomocji, która polega na staniu na przednich łapach.

Niektóre króliki poruszają się w nietypowy sposób
Niektóre króliki poruszają się w nietypowy sposóbmateriały prasowe

Standardowy sposób poruszania się królików to tzw. lokomocja skokowa, która jest spotykana także u kangurów, zajęcy i niektórych gryzoni. Nowe badania opublikowane w czasopiśmie "PLOS Genetics" miały na celu ustalenie, dlaczego króliki sauteur d'Alfort chodzą inaczej. Aby dowiedzieć się, dlaczego tak się dzieje, wykorzystano proces hodowli selektywnej do skrzyżowania "normalnego" królika z osobnikiem sauteur d'Alfort. Porównując genotypy ich potomstwa i zastanawiając się, jak to wpłynęło na ich fenotyp (chodzenie na łapach lub skakanie), naukowcy zidentyfikowali, że za sposób poruszania się odpowiada tylko jedna mutacja genu.

Genomy potomstwa ujawniły, że wada rozwojowa chodzenia na łapach koncentrowała się wokół specyficznej mutacji w genie RORB. W przypadku "kicających" królików, mutacja genu RORB zmniejszyła liczbę neuronów w rdzeniu kręgowym, które produkują białko, co doprowadziło do tego, że sauteur d'Alfort zaczęły chodzić na łapach (przednich lub tylnych).

Poprzednie badania wykazały, że gen RORB miał również niezwykły wpływ na poruszanie się myszy, które straciły swój płynny, rytmiczny chód, gdy w ich genomie pojawiła się mutacja podobna do tej u sauteur d'Alfort.

Nowe odkrycie dodatkowo pokazuje znaczenie białka RORB dla prawidłowego działania rdzenia kręgowego, zgodnego z wcześniejszymi badaniami u myszy.

Króliki sauteur d'Alfort nie są jedynymi zaskakującymi gimnastykami królestwa zwierząt. W 2015 roku, jedna z fotopułapek z Parku Narodowego Saguaro, uchwyciła skunksa stojącego na łapach w środku nocy.

"Teraz wiesz": Czy drzewa śpią? Zaskakujące wyniki badańDeutsche Welle
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas