Niski poziom cholesterolu chroni przed wirusem HIV
Naukowcy odkryli, że niski poziom cholesterolu może spowalniać rozwój wirusa HIV. Wszystko dzięki pozytywnemu wpływowi niskiego poziomu cholesterolu na komórki prezentujące antygen.
Wirus HIV jest wychwytywany przez komórki prezentujące antygen (APC), do których należą m.in. komórki dendrytyczne i limfocyty B. Następnie wirus jest transportowany do węzłów chłonnych, gdzie przechwycają go limfocyty Th. To właśnie węzły chłonne stają się głównym miejscem namnażania wirusa HIV, a replikacja prowadzi do przeciążenia układu immunologicznego. U jednej osoby na 20, tuż po początkowej infekcji nie dochodzi do wzrostu stężenia wirusa HIV w organizmie. Objawy AIDS moga nie pojawiać się nawet długie lata. Takie osoby, u których AIDS nie pojawia się przez co najmniej 10 lat określa się jako LTNP (ang. long-term nonprogressors).
- Pewien mały odsetek osób zakażonych wirusem HIV-1 mimo braku terapii antyretrowirusowej przez lata utrzymuje stosunkowo normalny poziom limfocytów Th oraz niski ładunek wirusowy. Wiedza, jak osoby te naturalnie kontrolują infekcję wirusa HIV-1 i nie dopuszczają do niszczenia przez wirus limfocytów Th, może być istotna dla opracowania skutecznych metod leczenia tej choroby - powiedziała Giovanna Rappocciolo z Uniwersytetu w Pittsburghu.
Po bliższym przyjrzeniu się komórkom osób z grupy LTNP stwierdzono, że cechował je niski poziom cholesterolu. Co ciekawe, działo się to nawet pomimo normalnego stężenia tej lipoproteiny we krwi.
Zmniejszając stężenie cholesterolu u osób z postępującą chorobą, udawało się zahamować rozwój choroby.
Odkrycie związku między stężeniem cholesterolu i rozwojem wirusa HIV może doprowadzić do opracowania skutecznej terapii walki z tą chorobą.