Rewolucja w medycynie - trwają prace nad szczepionkami w proszku
Już wkrótce płynne szczepionki mogą odejść do lamusa. Naukowcy podjęli działania mające na celu całkowite zastąpienie ich substytutami w stanie stałym.
Immunizacja, czyli pobudzanie układu odpornościowego, to wciąż najpopularniejsza metoda walki z chorobami. Powszechne stosowanie szczepionek zmniejszyło częstość występowania wielu chorób (np. polio, WZW typu A, różyczki) aż o 90 proc. w porównaniu do czasów przed ich pojawieniem się. Niestety, obecnie stosowane szczepionki nie są idealne. Największy problem lekarze mają z ich przechowywaniem i bezpiecznym transportem. Wkrótce może się to zmienić.
W ramach projektu MACIVIVA naukowcy pracują nad szczepionkami w stanie stałym. Projekt o wartości 9 mln euro, dostał w ramach programu "Horyzont 2020" dofinansowanie z Unii Europejskiej na kwotę 5,3 mln euro. Uczeni przekonują, że szczepionki pod postacią proszku mogą "zapobiegać ruchowi molekularnemu i rozpadowi wywołanemu ścinaniem przy jednoczesnym spowalnianiu procesów rozpadu z udziałem wody oraz wolnych rodników".
Naukowcy biorący udział w projekcie MACIVIVA mają pełne ręce roboty. W najbliższym czasie muszą przygotować przemysłowe wersje najbardziej obiecujących preparatów, niewymagających chłodzenia ani specjalnego przechowywania. Cały mechanizm opracowania tego typu szczepionek na skalę przemysłową ma być gotowy w przeciągu najbliższych 42 miesięcy.
Jeżeli projekt MACIVIVA zakończy się sukcesem, europejski rynek farmaceutyczny zyska miliardy euro, a samo myślenie o szczepionkach diametralnie się zmieni.