Royal Marines testują odrzutowy kombinezon
Plecaki oraz kombinezony odrzutowe, zwane też jetpackami, to środki komunikacji dotychczas znane tylko z filmów science fiction. Urządzenia te jednak istnieją naprawdę, a jeden z nich przetestowała niedawno brytyjska piechota morska.
Gravity Industries to brytyjska firma, która zapisała się już w historii świata swoimi wynalazkami. Odrzutowe kombinezony tworzone i rozwijane przez przedsiębiorstwo były już wykorzystywane m.in. przez holenderskie siły specjalne MARSOF, a także ratowników angielskich służb ratowniczych. Teraz firma połączyła siły z brytyjskim Royal Marines i wspólnie z żołnierzami piechoty morskiej przetestowała niesamowite jatpacki pod kątem desantu morskiego.
Na opublikowanym w internecie filmie, widzimy żołnierzy Zjednoczonego Królestwa ćwiczącego różne warianty wchodzenia na pokład innej jednostki morskiej. Operacja desantu morskiego dotychczas obejmowała szybkie zbliżenie łodzią motorową, a następnie przerzucenie na pokład wrogiego statku drabinki. Całość była stosunkowo powolnym i ryzykownym procesem, który dzięki wspomnianym kombinezonom został skrócony do minimum. Testowane rozwiązanie nie tylko wpływa na powodzenie takiego rodzaju misji, ale i na szybkość jej wykonania.
Trwający trzy dni test wymagał specjalnego przygotowania pod kątem znajomości urządzenia i jego pilotowania. Przed wykonaniem ćwiczeń cały zespół przeprowadził wiele przelotów szkoleniowych, a w samym pokazie udział wzięli także inżynierowie z Gravity Industries. Ostatecznie wszystko zakończyło się sukcesem, przy okazji okazało się wspaniałym widowiskiem.
Trudno jednak przewidzieć, czy podobne kombinezony trafią kiedykolwiek do uzbrojenia komandosów. Firma Gravity Industries wycenia koszt jednego urządzenia na około 430 000 dolarów, a to niemało, nawet jak dla budżetu brytyjskiej piechoty morskiej.