Rusza przebudowa stadionu Realu Madryt
Estadio Santiago Bernabéu jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych stadionów piłkarskich na świecie. Wkrótce rozpocznie się jego modernizacja, po tym jak warty 575 mln euro projekt przebudowy dostał zielone światło.
Na początku czerwca Madryt będzie gospodarzem finału Ligi Mistrzów. Chodzi jednak o stadion Wanda Metropolitano, na którym gra odwieczny rywal Realu Madryt, czyli drużyna Atletico. Jest to jeden z najnowocześniejszych stadionów świata, a już na pewno w Hiszpanii. Wkrótce Atletico znowu może zostać przeskoczone przez Real.
Estadio Santiago Bernabéu to piękny i kultowy stadion, ale bez większych zmian funkcjonuje już od 1947 r. Jest trochę przestarzały, zarówno funkcjonalnie, jak i technologicznie. Władze Realu Madryt ostatecznie zaakceptowały plany modernizacji stadionu. Projekt jest warty 575 mln euro, czyli tyle, za ile w niektórych miejscach świata wybudowano by zupełnie nowe obiekty.
Prace mogą rozpocząć się już w maju, gdy tylko Real zagra swój ostatni mecz domowy hiszpańskiej La Liga. Rozbudowa kompleksu może potrwać nawet cztery lata. To bardzo długo, ale trzeba pamiętać, że Estadio Santiago Bernabéu będzie cały czas w użyciu. Finalny projekt zakłada metalowy, chowany dach i przystadionowy hotel.
Po przebudowie, zmianie ulegnie pojemność stadionu. Pomieści on 80 242 kibiców, czyli dosłownie o jedną osobę mniej niż obecnie.
To nie jedyne zmiany szykowane wśród hiszpańskich gigantów. Także Camp Nou, na którym gra FC Barcelona ma w planach rozbudowę swojego stadionu. Prace modernizacyjne mają rozpocząć się w letnich miesiącach 2020 r. i potrwać 3 lata.