Test krwi, który wykryje raka

Naukowcy z Unversity of Bradford opracowali prosty test krwi, który jest stanie błyskawicznie wykryć raka w organizmie pacjenta.

Nowy test wykrywa zmiany nowotworowe na podstawie uszkodzeń białych krwinek przez promieniowanie UV
Nowy test wykrywa zmiany nowotworowe na podstawie uszkodzeń białych krwinek przez promieniowanie UV123RF/PICSEL

Nowo opracowany test jest tani i szybki, a dzięki jego wykorzystaniu lekarze unikną stosowania bardziej inwazyjnych metod diagnostycznych (np. biopsji). W teście Lymphocyte Genome Sensitivity (LGS) bierze się pod lupę uszkodzenia białych krwinek wywołane promieniowaniem UV. Uszkadza ono DNA białych krwinek, a zmiany te są inne u pacjentów z  nowotworami, w stanie przednowotworowym i u zdrowych osób.

Test LGS z dużą skutecznością jest w stanie wykryć czerniaka, raka płuc i okrężnicy.

- Białe krwinki stanowią część układu immunologicznego. Wiemy, że gdy walczą z chorobami, są poddawane stresowi. Zaczęliśmy zastanawiać się, czy stres ten pozostawia jakieś ślady. Okazało się, że tak - u ludzi z nowotworami promieniowanie UV łatwiej uszkadza DNA. Nasz test pokazuje wrażliwość DNA na jego zniszczenia - powiedziała Diana Anderson z University of Bradford.

Twórcy LGS zawiązali już spółkę nazwaną Oncascan, która ma innowacyjny test wprowadzić na rynek.

W niektórych przypadkach o tym, czy możemy cierpieć na nowotwór można dowiedzieć się także wykonując test ciążowy. Hormon o nazwie gonadotropina kosmówkowa jest produkowany nie tylko w trakcie ciąży, ale również w przypadku niektórych nowotworów złośliwych (na przykład ciążowej choroby trofoblastycznej czy nowotworu zarodkowego).

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas