Wielki Wybuch stworzył dwa wszechświaty
Najnowsza teoria sugeruje, że Wielki Wybuch zapoczątkował istnienie dwóch wszechświatów, które mogą zachowywać się jak lustrzane odbicia. Jeżeli byłoby to prawdą to w tym drugim uniwersum czas płynąłby... do tyłu.
Dlaczego czas biegnie tylko do przodu? To zagadka, którą fizycy starają się rozwiązać niemal od zawsze. Jedna z teorii, zaproponowana w 2004 r. przez Seana Carrolla i Jennifer Chen sugerowała, że czas płynie do przodu ze względu na kontrast entropii między poszczególnymi momentami. Nie bez znaczenia jest tu także fakt, że w przyszłości wszechświat będzie znacznie bardziej nieuporządkowany niż w przeszłości. To ruch w kierunku wysokiej entropii wyznacza kierunek czasu.
Nowa teoria została opracowana przez międzynarodowy zespół fizyków: Juliana Barboura z Coolege Farm, Tima Koslowskiego z University of New Brunswick i Flavio Mercatiego z Perimeter Institute for Theoretical Physics. Według tej teorii Wielki Wybuch doprowadził do powstania dwóch niezależnych wszechświatów. "Ten drugi" jest lustrzanym odbiciem naszego, porusza się w przeciwnym kierunku i rządzą nim inne prawa fizyki.
Co ciekawe, fizycy są zdania, że Wielki Wybuch mógł także stworzyć nie jedną, a dwie strzałki czasu, które wskazują przeciwne kierunki. Z naszej perspektywy, czas we wszechświecie lustrzanym cofałby się, i odwrotnie.
Nowa teoria otwiera przed fizyką zupełnie inny niż dotychczas sposób myślenia o początkach naszego wszechświata.