Wojsko USA chce opracować cichsze śmigłowce

Dzięki zastosowaniu nowych rozwiązań konstrukcyjnych, wojsko USA chce upodobnić nowe helikoptery do dronów. W ten sposób pojazdy te mogłyby się pochwalić znacznie mniejszym hałasem.

US Army opracowuje nowe wirniki dla helikopterów
US Army opracowuje nowe wirniki dla helikopterów123RF/PICSEL

Helikoptery korzystając z ogromnego wirnika wydzielają nadzwyczaj dużo hałasu - wojsko amerykańskie chce zapobiec takiej sytuacji w przyszłości. Do konstruowania nowych śmigłowców, Amerykanie wykorzystają rozwiązania znane z dronów. Konkretniej chodzi tutaj o wiele wirników jednocześnie, które suma summarum tworzą mniejszy hałas.

W rezultacie, dźwięk wydawany przez helikoptery w przyszłości może się całkowicie zmienić. Przeprowadzono także specjalne badanie, które zakłada analizowanie poziomu hałasu oraz jego częstotliwości. Co ciekawe, wirniki w helikopterach montowane w taki sam sposób, jak w dronach mogą pozwolić na zmniejszenie hałasu oraz zwiększenie wydajności podczas lotu.

Nie wiadomo, kiedy US Army zdecyduje się pokazać pierwszy prototyp lub udostępnić więcej informacji na jego temat. Bardzo możliwe, że na te dane będziemy musieli jeszcze długo poczekać.

Póki co bowiem, stare helikoptery nie mają zamiaru odchodzić na emeryturę.

Ciche, szybkie i zabójcze

SB-1 Defiant
SB-1 Defiantmateriały prasowe

Wraz z rodzajem wydawanego dźwięku, modyfikacji może ulec również prędkość śmigłowców. W czerwcu tego roku eksperymentalny prototyp helikoptera SB-1 Defiant produkowany przez SIkorsky-Boeing pobił rekord prędkości lotu. Potencjalny następca Black Hawka poruszał się z prędkością prawie 236 mil na godzinę (prawie 400 kilometrów na godzinę).  Rekord został pobity podczas lotu w centrum testowym Flight Palm Development firmy Sikorsky  na Florydzie. Co ciekawe, całość została osiągnięta przy pomocy zaledwie 50 proc. dostępnej mocy samego helikoptera. Informacja ta została potwierdzona przez pilota Sikorsky’ego - Billa Fella. 

Nowy prototyp SB-1 Defiant to sprzęt, który w przyszłości ma zastąpić helikoptery Black Hawk. Obecnie helikopterowi udało się pobić rekord prędkości podczas lotu - SB-1 Defiant leciał z szybkością 236 mil na godzinę, co w przeliczeniu na kilometry daje około 380 kilometrów na godzinę.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas