Zbadano czystość ISS
NASA zleciła analizę molekularną próbek kurzu z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Jej celem było wykazanie obecności patogenów mogących zagrażać zdrowiu astronautów.
ISS jest absolutnie unikalnym środowiskiem - ze mikrograwitacją, promieniowaniem kosmicznym, podwyższonym stężeniem dwutlenku węgla oraz stałą obecnością ludzi. Określnie mikrobiomu (ogółu mikroorganizmów występujących w danym siedlisku) tego środowiska jest kluczowe dla zdrowia astronautów zamieszkujących stację.
Podobne badania były prowadzone już wcześniej, ale wówczas wykorzystano klasyczne techniki mikrobiologiczne. Tym razem postanowiono posłużyć się najnowszymi technikami sekwencjonowania DNA, aby szybko i skutecznie zidentyfikować wszystkie drobnoustroje zamieszkujące ISS, również te które umknęły uwadze naukowców we wcześniejszych testach.
Za próbki do badań posłużył kurz ze stacji oraz materiał zgromadzony na filtrach powietrza. Naukowcy porównali je z materiałem z laboratoryjnych "czystych pomieszczeń", w których panują ściśle określone warunki. Źródło wskazuje, że różnią się one m.in. cyrkulacją powietrza oraz obecnością ludzi - ISS jest zamieszkiwana przez 6 osób, podczas gdy w pomieszczeniach laboratoryjnych może przebywać codziennie nawet 50 osób, ale nie bez przerwy.
Wyniki pokazały, że na ISS jest zdecydowanie więcej promieniowców, czyli baterii związanych z ludzką skórą. Jest tak prawdopodobnie dlatego, że w laboratoriach na Ziemi obowiązuje większy rygor jeśli chodzi o kwestie czystości.
Stwierdzono obecność również dwóch grup patogenów mogących prowadzić do infekcji, ale ich zjadliwość w takim środowisku jest raczej znikoma.
Autorzy podkreślają, że takie badania mogą okazać się bardzo ważne dla przyszłych i dalekich misji kosmicznych.